By
uratować życie ukochanego, Jacinda złamała tabu: zdradziła
najpilniej strzeżoną tajemnicę swojego gatunku.
Teraz musi powrócić pod ochronę stada, wiedząc, że może już nigdy nie zobaczy Willa. Mało tego, działanie mgły zacierającej wspomnienia mogło sprawić, że Will zapomniał o tamtej znamiennej nocy i powodzie ucieczki Jacindy. Po powrocie do domu Jacinda wszędzie napotyka wrogość i musi zadawać sobie dużo trudu, by na każdym kroku udowadniać swą lojalność. Dla dobra własnego i swojej rodziny. Wśród tych niewielu, którzy z nią rozmawiają, jest następca alfy stada – Cassian, który zawsze jej pragnął, oraz siostra Tamra, odtąd na zawsze odmieniona przez nagłe zrządzenie losu. Jacinda wie, że powinna zapomnieć o Willu i ułożyć sobie życie bez niego. Zdaje sobie sprawę z tego, że nawet jeśli zdołał ją zapamiętać i dotrzyma obietnicy odnalezienia jej, tylko narazi na niebezpieczeństwo ich oboje. Jednak nie porzuca nadziei, że kiedyś znów będą razem. Czy gdy pojawi się szansa, by podążyć za głosem serca, zaryzykuje wszystko dla miłości?
Teraz musi powrócić pod ochronę stada, wiedząc, że może już nigdy nie zobaczy Willa. Mało tego, działanie mgły zacierającej wspomnienia mogło sprawić, że Will zapomniał o tamtej znamiennej nocy i powodzie ucieczki Jacindy. Po powrocie do domu Jacinda wszędzie napotyka wrogość i musi zadawać sobie dużo trudu, by na każdym kroku udowadniać swą lojalność. Dla dobra własnego i swojej rodziny. Wśród tych niewielu, którzy z nią rozmawiają, jest następca alfy stada – Cassian, który zawsze jej pragnął, oraz siostra Tamra, odtąd na zawsze odmieniona przez nagłe zrządzenie losu. Jacinda wie, że powinna zapomnieć o Willu i ułożyć sobie życie bez niego. Zdaje sobie sprawę z tego, że nawet jeśli zdołał ją zapamiętać i dotrzyma obietnicy odnalezienia jej, tylko narazi na niebezpieczeństwo ich oboje. Jednak nie porzuca nadziei, że kiedyś znów będą razem. Czy gdy pojawi się szansa, by podążyć za głosem serca, zaryzykuje wszystko dla miłości?
Pamiętacie
Jacindę? Jedyną w stadzie dragonów ognioziejkę, która pomimo
zakazów darzy gorącym uczuciem swego największego wroga – Willa
– jednego z łowców dragonów? Jeśli tak to pewnie już
domyślacie o czym będzie ta recenzja. „Niewidzialna” to
kontynuacja „Ognistej” Sophie Jordan. Będąc pod niemałym
wrażeniem po lekturze „Ognistej” nie mogłam się wprost
doczekac kiedy tylko sięgnę po kolejne części, by móc poznac
dalsze losy tych niezwykłych bohaterów.
„Jesteś
po prostu samolubną, wystraszoną dziewczynką, która woli lizać
swoje rany niż żyć.”
Penwie
większośc z Was (w tym także i ja) myślała, że na okładce
widnieje najlepsza przyjaciółka Jacindy – Az. Czeka Was
wszystkich mała niespodzianka, gdyż to nie Az, ale całkiem inna
postac, która wkraczając do fabuły może nieźle namieszac.
Dodatkowo narasta napięcie między Cassianem i Jacindą, co dodaje
nieco atrakcyjności utworu. Jacinda dalej jest w niezręcznej
sytuacji, gdyż musi dokonac wyboru pomiędzy zakazaną miłością
do Willa, a podporządkowaniu się woli stada i związaniem się z
księciem dragonów – Cassianem. Aby wszystko jeszcze utrudnic z
biegiem czasu i kolejnych niespodziewanych wydarzeń Jacinda
przekonuje się, że życie z Cassianem nie byłoby wcale takim
koszmarem.
„Niewidzialna”
nie jest utworem, w którym akcja pędzi szaleńczo przed siebie.
Większośc historii odbieramy poprzez emocje głównej bohaterki.
Jeżeli ktoś spodziewa się niespodziewanych zwrotów akcji, to
niestety będzie zawiedziony. Tutaj króluje spokojne życie
dragonów, w odizolowanej od świata zewnętrznego wiosce, od czasu
do czasu urozmaicane poprzez mniej ważne wątki. Autorka pisze
prostym stylem, który jest łatwy w odbiorze a ksiązkę czyta się
równie szybko jak poprzedniczkę.
„-Dla
ciebie zrobiłbym wszystko. Zwłaszcza jeśli oznacza to, że znowu
cię zobaczę.”
„Niewidzialna”
to historia, która kończąc się właśnie w taki a nie inny sposób
zapowiada niezwykłe zakończenie całej opowieści o dragonach.
Utwór ten z pewnością przypadnie wszystkim miłośniczkom historii
miłosnych, gdzie bohaterka wybiera pomiędzy dwoma skrajnościami.
Jeżeli jesteś osobą, która lubi poznawac nowe stworzenia to z
pewnością dragony są istotami, które mogą Ci się spodobac. Być
może „Niewidzialna” nie robi już tak spektakularnego wrażenia
jak „Ognista” jednak jest nie mniej dobrym dziełem jak
poprzedniczka i osoby, które czytały pierwszą część po drugą
również powinny sięgnąc, chocby po to by przekonac się jak
potoczyły się losy bohaterów, których nie sposób nie pokochac za
to kim są. Utwór otrzymuje zasłużone 5/6, a teraz nie pozostaje
mi nic innego jak tylko sięgnąc po „Hidden” i przekonac się
jak zakończy się ta historia.
Pierwszą część już od pewnego czasu mam na półce i jakoś ciągle nie mogłam sie za nią zabrać. Może teraz spóbuję :)
OdpowiedzUsuńIntrygująca okładka. Recenzja też niezła. Jak wpadnie w moje ręce myślę, że się skuszę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMnie się bardziej pierwsza część podobała, ta mnie już tak nie porwała :P Aczkolwiek czekam na kolejny tom, bo jestem ciekawa co dalej!
OdpowiedzUsuńNie czytałam serii i nie miałam nigdy w planach. Skoro kontynuacja nie powala na kolana i należy raczej do zwykłych młodzieżowych czytadeł z trójkatem miłosnym - odpuszczę;) Chociaż lubię, gdy autorzy silą się na wymyślenie nowych stworzeń i istot, a nie bazują na utartych już istotach takich jak wampiry, czy wilkołaki. Za to plus :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Słyszałam same pozytywne opinie na temat tej książki. Nie wiem czy temat do końca mnie przekonuje, ale zapewne jest to coś nowego i oryginalnego. Może sięgnę po pierwszy tom;)
OdpowiedzUsuń"Ognista" czeka już na mojej półeczce. Mam nadzieję, że mnie nie rozczaruje, a tom drugi spodoba mi się trochę bardziej niż Tobie. Załamuję się, gdy po przeczytaniu rewelacyjnego początku serii, natykam się na część drugą cyklu, która niestety nie plasuje się już na poziomie swojej poprzedniczki... :(
OdpowiedzUsuńMam ja w palnie jednak raczej tych dalszych. Jak na razie mam duże stosy innych książek:D
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś skończyłam tę książkę i średnio mi się podobała. Nie porwały mnie emocje niedojrzałej emocjonalnie pannicy "Kocham tego, lecz powinnam być z tamtym, ale tamtego kocha moja siostra, a ja kocham moją siostrę. Jaka ja jestem nieszczęśliwa!"
OdpowiedzUsuńZgadzam się do stylu, prosty i pozbawiony niezgrabności.
No i jak dla mnie autora słabo przedstawiła społeczność dragonów. Rzuciła tylko ochłapy w postaci tradycji i rytuałów, ale nic więcej.
No i pokochać przez "ch" :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Szalenie podobała mi się ta część, marzę o kontynuacji :)
OdpowiedzUsuńOgnistą mam już u siebie na półce, mam nadzieję, ż enieługo znajdę czas na jej przeczytanie (matura i wogóle). Czuję, że bardzo przypadnie mi do gustu i zaraz zacznę poszukiwać kolejnych tomów
OdpowiedzUsuńKsiążka niestety nie zrobiła na mnie dużego wrażenia. Po genialnej Ognistej liczyłam na coś większego, ale niestety się przeliczyłam :( Mimo to postawiłam jej dość wysoką ocenę, gdyż cała historia bardzo mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńPodobała mi się :D O tak :D I mam w sumie na półce kolejną część tylko czasu nie mam na nią -_-
OdpowiedzUsuń