29 lis 2011

"Magia Krwi" - Anthony Huso - recenzja



„Wysoki Król to koniokrad puszczający się z wiedźmą.”

Zabierając się do kolejnej lektury oczekuję zapierających dech w piersi akcji, niesamowitych postaci oraz oryginalnego i niespotykanego dotąd świata. Moje oczekiwania w stosunku do „Magii Krwi” były postawione bardzo wysoko. Czego ma spodziewać się czytelnik, który sięga po lekturę autorstwa Huso? Jakie wrażenia gwarantuje ta powieść? Otóż między innymi tego dowiecie się z tej recenzji.

Do bram Księstwa Stonehold, w którym nie ma prawowitego władcy, a od dwudziestu lat rządy sprawuje Rada, puka wojna. Następca tragicznie zmarłego króla, Caliph Howl, pobiera nauki w szkole dla magów w Desdae i nie śpieszy się do przejęcia schedy po wuju. W obliczu wojny tron Wysokiego Króla nie może już jednak pozostawać pusty i Caliph musi opuścić bezpieczne mury Wyższej Szkoły. Czeka go walka o własne dziedzictwo i losy Księstwa.
Tymczasem wiedźmy Shradnae poszukują zaginionej księgi “Cisrym Ta”, która pozwala władać mocą zdolną niszczyć całe światy. Aby uwolnić jej potęgę, będą potrzebowały Calipha.
Czyż to nie zachęcający opis?

23 lis 2011

"Królowa Cierni" - Richelle Mead - recenzja

„ … nie bój się zrobić tego, co musisz zrobić. Miłość i okrucieństwo. To klucz.”

W czasach, gdy powieści przepełnione są wampirami i wilkołakami, oraz innymi najróżniejszymi istotami, bardzo łatwo zatracić się w książkowej rzeczywistości. Czasem zatracamy się tak bardzo, że po skończeniu lektury nie potrafimy odróżnić fikcji od rzeczywistości. To właśnie jest ogromną zaletą powieści gatunku fantasy. W dosyć ponurym świecie potrzeba nam chwili odetchnięcia od przytłaczających problemów. Lekturą, która działa w taki sposób jest „Królowa Cierni” autorstwa Richelle Mead.

19 lis 2011

"Kuszenie" Anne Rice - recenzja

„Właśnie, a mężczyźni mają swoje pragnienia i potrafią czuć miłość tak żarliwą, że przeszywa ich serca niczym sztylet.”

Jakiś czas temu przeczytałam „Pokutę” Anne Rice. Gdy tylko doszły mnie słuchy, że autorka pisząca tak znakomite powieści o wampirach, „nawróciła się” i teraz pisze o aniołach, musiałam sięgnąć po jej kolejną książkę. Po pierwszej części nie czułam się zawiedzona, dlatego postanowiłam kontynuować przygodę z Tobym i Malachiaszem.

10 lis 2011

"Opus. Zakazana księga" Tom 1 – Andreas Goessling - recenzja

Dopóki na dnie wiadra znajduje się tylko kilka wżerów, możesz bez większego trudu zebrać przeciekające krople. Jeśli jednak wybijesz spód to wtedy – wszystko diabli wzięli!”

Czytając przeróżne książki, czasem zastanawiam się, czy gdyby tak naprawdę zagłębić się w świat przedstawiony przez autora mogłabym dostrzec coś, czego nie widać na pierwszy rzut oka. Czy lektury to tylko historie wymyślone przez pisarzy dla zabicia nudy i rutyny w życiu codziennym? Czy może każda powieść posiada drugie dno? Czytając „Opus” nie sposób nie zadawać sobie podobnych pytań.

Rok 1499. Rzesza Niemiecka. Wydaje się, jakby lada chwila miał się zawalić cały świat: na stosach płoną kacerze i czarownice, powstania zubożałych chłopów są bezwzględnie tłumione, a wędrowni kaznodzieje podróżują od miasteczka do miasteczka, głosząc bliskie nadejście końca świata.

4 lis 2011

"Nieświadomy Mag" - Karen Miller - recenzja

„Prawo musi być szanowane i przestrzegane dla wzajemnego dobra, a nie dla zysku”

W literaturze fantasy bardzo często występuje motyw magii i przeznaczenia. Literatura wielokrotnie korzysta z tematu spełniających się prastarych przepowiedni. Jest to kwestia, w której autor może się wykazać wyobraźnią oraz kunsztem pisarskim. Historie, w których magia i los odgrywają ogromne znaczenie stają coraz bardziej popularne. Może jest to spowodowane tym, że ludzkość od wielu wieków pragnie zdobyć wiedzę o przyszłości świata. Jednak czy będziemy zadowoleni z tego co odkryjemy? Czy nie przerazi nas czekające przeznaczenie?
Zaintrygowana opisem na okładce książki oraz tym, że uwielbiam historie, które dzieją się wokół magii, postanowiłam sięgnąć po „Nieświadomego Maga”. 

2 lis 2011

Listopadowe hity!!!

Nowy miesiąc, to nowe zapowiedzi i nowe, jakże ciekawe lektury. Poniżej przedstawiam kilka, które moim zdaniem będą hitami tego miesiąca. Jako, że wieczory coraz dłuższe i deszczowe, wszystkim polecam siąść wygodnie w fotelu i zagłębic się w lekturę.