Okrucieństwo mamy we krwi. Trzeba tylko je uwolnić.
W świecie, w którym żyje Cass, nie ma miejsca dla słabych,
niesprawnych i odmiennych. Liczy się tylko doskonałość. Perfekcyjne Alfy zrobią
wszystko, by trzymać upośledzone Omegi tam, gdzie ich miejsce: w obozach pracy
i na ziemiach, na których nikt inny nie chce mieszkać. Najchętniej pozbyłyby
się ich na zawsze, ale gdy umiera Omega, umiera także jej bliźniacza Alfa.
Po masakrze na Wyspie ruch oporu Omeg jest w rozsypce. Ludzie
są zbyt przerażeni, by choćby myśleć o przeciwstawieniu się okrutnej Radzie. Jednak
Cass, Kobziarz i Zoe wiedzą, że trzeba na nowo rozniecić ducha buntu. W
przeciwnym razie Pani Generał, Reformator i Prowodyr bez przeszkód zrealizują
swój upiorny plan: zamkną Omegi w zbiornikach, które podtrzymają je przy życiu,
ale pozbawią wszelkiej świadomości. Tylko czy ktokolwiek uwierzy opowieściom
trójki obdartusów, którzy nie mają nic do zaoferowania? Nieoczekiwana
propozycja Prowodyra wydaje się tym bardziej kusząca. Jednak czy można ufać
komuś, kto otwarcie przyznaje, że nie obchodzi go los Omeg?
Zwłaszcza że Cass musi się liczyć z tym, że jako wizjonerka i
siostra bliźniaczka Reformatora stanowi łakomy kąsek dla każdej ze stron. Nie
powinna ufać nikomu. Tylko jak zbudować nowy, lepszy świat bez zaufania?