21 cze 2017

Travis McGee. Przebiegła i ruda - John D. MacDonald

Doskonałe przeciwieństwo damy w opałach: ciesząca się ogromną popularnością gwiazda kina, piękna kobieta, która doskonale panuje nad każdym aspektem swojego życia. Popełniła jednak drobny błąd, który naprawić może tylko jeden człowiek: Travis McGee. Ona ma pieniądze, a on ich potrzebuje, ale spodziewany zastrzyk gotówki to nie jedyny powód, dla którego Travis zamierza wziąć tę sprawę. 
Zmysłowa Lysa Dean ściągnęła na siebie kłopoty swoim niedawnym wybrykiem. Podczas orgiastycznej zabawy pozwoliła sfotografować się nago, a teraz ktoś zaczął ją szantażować. Jeśli zdjęcia przedostaną się do mediów, jej związek z bogatym i przystojnym narzeczonym zawiśnie na włosku. 
Travis McGee rozpoczyna prywatne śledztwo, w którym pomaga mu asystentka jego klientki. Wkrótce zaczynają ginąć kolejni ludzie, a gdy Travisowi wydaje się, że rozwiązał zagadkę, na jaw wychodzą fakty, które obalają jego teorię.


Z autorem spotykam się po raz pierwszy. Nie wiedziałam czego się spodziewać, choć w Internecie znalazłam sporo informacji na jego temat. Niemniej tym razem tym, co mnie przyciągnęło do tej powieści to tytuł. „Przebiegła i ruda” to dwa słowa kluczowe, które skłoniły mnie do lektury tej książki. 

„Przebiegła i ruda” to powieść, która może zmylić wielu czytelników. Rozpoczyna się dość powoli i monotonnie. Leniwie płynąca akcja, oddaje klimat wakacyjnego odpoczynku. Autor choć mało znany w naszym kraju, to za oceanem ma szerokie grono fanów. Wydaje mi się jednak, że po wydaniu tej książki autor stanie się bardzo popularny i u nas, przez co będziemy mogli niedługo poznać więcej jego dzieł. 

„Przebiegła i ruda” to kryminał, choć niektórym może wydawać się, że jest całkowicie inaczej. Autor wykreował świetnego bohatera głównego, który doskonale radzi w sobie w każdej sytuacji. W sposób naturalny przychodzi mu [bohaterowi] udział w wydarzeniach. To wlaśnie główny bohater jest największym z atutów tej powieści. Charyzmatyczny, pełen niespodzianek i wigoru sprawia, że powieść czyta się szybko, a jego losy śledzi z zapartym tchem. 

Fabuła i akcja to kolejny atut powieści. Widać, że autor wszystko sobie przemyślał. Nie znajdziemy tutaj nic przypadkowego, wszystko znajduje się tutaj z jakiegoś powodu. Styl w jakim autor pisze jest lekki i doskonale czyta się kolejne rozdziały. 

„Przebiegła i ruda” to książka, która zachwyci każdego fana dobrej powieści kryminalnej. Autor pisze w sposób lekki i niewymuszony, akcja i fabuła są świetnie przemyślane a bohaterowie charyzmatyczni i realni. Powieść prezentuje gatunek w jego najlepszym wydaniu. To chyba najlepszy kryminał jaki dotąd czytałam a było ich sporo. Polecam gorąco każdemu, ponieważ letni wieczór jest idealny by poświęcić go właśnie takiej książce. 

Za książkę dziękuję wydawnictwu Albatros

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz!