27 lis 2017

Dożywocie - Marta Kisiel

„Dożywocie” to powieść polskiej autorki Marty Kisiel, o której w pewnym momencie w mediach społecznościowych było naprawdę gorąco. Z każdej strony atakowana byłam newsami o autorce i jej twórczości. Postanowiłam w końcu n własne oczy przekonać się o co tyle szumu.


Rozpoczynając lekturę nie bardzo wiedziałam jaki autorka ma styl, ani czym wyróżniają się jej powieści. Niemniej po opisie z tyłu książki spodziewałam się lekkiej i zabawnej opowieści, która idealnie wpasuje się w te długie wieczory jakie już mamy. Nie myliłam się. Moje oczekiwania zostały spełnione, nawet z nadwyżką.

Sama fabuła jest dość prosta, ale wciągnęła mnie bardzo szybko. To za sprawą wartkiej akcji oraz charyzmatycznych i niebanalnych bohaterów. Już po kilku rozdziałach wiedziałam, że przy tej książce nudzić się z pewnością nie będę, za to otrzymam niesamowicie spora dawkę humoru i żartu. Wielkim plusem „Dożywocia” jest język jakim posługuje się Marta Kisiel przedstawiając losy swoich bohaterów. Każdy kolejny rozdział wciąga czytelnika jeszcze bardziej, a apetyt rośnie w miarę poznawania kolejnych stron.

Ja nie potrafiłam się oderwać od książki dopóki jej nie skończyłam. Chociaż książkę połknęłam w jeden wieczór, to nie żałuje ani chwili spędzonej przy lekturze ponieważ bawiłam się znakomicie.

Każdy czytelnik, który szuka humorystycznej opowieści a przy tym oryginalnych bohaterów, bez wahania powinien sięgnąć po „Dożywocie”. Podsumowując w kilku słowach powieść mogłabym ja opisać jako lekką, pełną humoru, akcji i oryginalności książkę, która sprawdzi się idealnie jako urozmaicenie nudnego wieczoru i oderwanie się od spraw codziennych. Dialogi nie są tutaj wymuszone, wszystko spójnie łaczy się ze sobą, tak że czytelnik pochłania kolejne strony tekstu.


Za książkę dziękuję wydawnictwu Uroboros

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz!