„Ludzie widzą tylko to, co jest na pierwszym planie.
A szkoda, bo w tle dzieją się rzeczy równie ciekawe.”
Tym razem w moje ręce trafiła powieść napisana przez Polaka. Wszyscy dookoła zachwycaja się twórczością zagranicznych pisarzy, a co z naszymi rodzimymi autorami? Przecież i u nas ludzie potrafią stworzyć wspaniały, fantastyczny świat. Właśnie dlatego postanowiłam sięgnąć po tę lekturę.
Kto sprzedaje broń herosom? Kto posiada mapy prowadzące do skarbów? Kto wie o magii więcej niż inni? Rezydent Wieży. Tylko najpotężniejsi magowie mogą liczyć na ten zaszczytny tytuł. Każdy z nich jest niesamowity, lecz Klavres z wieży Irrum jest wyjątkowy. Kiedy do drzwi puka przygoda, nie potrafi powstrzymać się i zawsze jej otwiera. Gra o najwyższe stawki i świetnie się bawi. Co byłoby warte życie maga bez dreszczyku emocji?
Autorem ksiązki jest Polak - Andrzej Tuchorski. Urodził się i mieszka we Wrocławiu. Skończył studia z tytułem magistra zarządzania. Laureat konkursu na powieść organizowanego przez miesięcznik „Nowa Fantastyka”.
Tytułowy Rezydent Wieży to nikt inny jak mag Klavres. Pomimo tego, że marzeniem każdego adepta magii jest posiadanie własnej wieży, nie do końca jest to także pragnieniem Klavresa. Z jednej strony cieszy się bardzo, że to jemu została powierzona wieża, ale z drugiej ciągnie go do przygód. Nie może jednak zostawić wieży, więc pozostaje mu tylko jedno - pomoc herosom, gdy Ci jej potrzebują. Oprócz Klavresa poznajemy także jego bliskich znajomych i pierwszą miłość oraz masę postaci, które odgrywają mniejsze lub większe role w opowiadaniach. Dlaczego „opowiadaniach”? Otóż dlatego, że poniekąd książka składa się z kilku opowiadań, które są połączone ze sobą głównym bohaterem. Każde opowiadanie przedstawia nam jedną z przygód jakie przeżył mag.
(...)
cała recenzja na : ParanormalBooks.pl
Za książkę do recenzji dziękuję ParanormalBooks.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz!