6 wrz 2013

"Córka czarownicy" - Anna Klejzerowicz - recenzja

Małgosia, już jako 22-letnia studentka, przyjeżdża na wakacje do swoich przybranych rodziców: Michała i Ady. Po kilku dniach pobytu na wsi zachowanie dziewczyny wywołuje ich niepokój. Małgosia jest blada, śnią się jej koszmary, budzi się z krzykiem, traci apetyt i dobry humor. Znika na wiele godzin, nikomu nie mówi, dokąd chodzi. Nawet Damian, przyjaciel z dzieciństwa, teraz w niej zakochany, nie wie, co dręczy dziewczynę.
Małgosia nerwowo reaguje na wszelkie pytania, traci kontakt z otoczeniem. Rodzina przypuszcza, że wróciły jej dawne problemy psychiczne. Gosia ponownie musi zmierzyć się ze swoją przeszłością. Jaki mroczny sekret skrywa? Czy po latach potrafi się z niego wyzwolić... 


Nie miałam okazji czytać wcześniejszych losów Małgosi, ale nie przeszkadzało mi to w żaden sposób odnaleźć się w zastanej sytuacji. Od samego początku lektury Czytelnik zostaje wprowadzony w tajemniczy świat, który wydaje się wiejską sielanką. Jak się później okazuje, to tylko pozory. 

Bohaterką jest studentka weterynarii – Małgosia – która miała bardzo trudne dzieciństwo. Małgosia jest osobą charyzmatyczną, żywiołową i – jak możemy się później przekonać – bardzo odważną. Dziewczyna na dnie swego umysłu skrywa tajemnice, które zaczynają powoli wypływać na powierzchnię. Aby sobie z nimi poradzić Gosia musi stawić im czoła, co początkowo robi dość niechętnie.  Wątkiem, który również przewija się w tym utworze jest uczucie jakim Damian darzy Małgorzatę. Autorka dzięki temu sprawiła, że powieść jest barwniejsza i ciekawsza. 

Autorka napisała tajemniczą i jednocześnie urzekającą opowieść, która trzyma czytelnika w napięciu do samego końca. Początkowo myślałam, że jest to powieść obyczajowa a jak się później okazało to historia ze śmiercią w tle. Autorka zasypuje czytelnika mrocznymi obrazami lasu, który skrywa straszną tajemnicę. Czytelnik z każdą kolejną stron jest coraz bardziej ciekawy dalszego ciągu, a to dzięki umiejętnie zbudowanemu napięciu. Fabuła wydaje się być prosta, ale to właśnie akcja w utworze nadaje wyrazu powieści. 

„Córka czarownicy” to historia, która zainteresuje czytelnika na tyle, by ten miał trudności w oderwaniu się od lektury. To powieść, która poprzez swoją akcję i towarzyszące jej napięcie potrafi sprawić, że zapominamy o otaczającym nas świecie. Nie czytałam poprzedniej części ale teraz wiem, że wiele straciłam i muszę nadrobić zaległości. „Córka czarownicy” otrzymuje zasłużone 4.5/6, i polecam ją każdemu kto tylko chce odetchnąć od przewidywalnych historii. Ta opowieść z tajemniczym lasem w tle sprawiła, że czytając kolejne strony czułam zapachy wsi i słyszałam sum drzew. Dzięki takim osobom jak Anna Klejzerowicz powoli zaczynam przekonywać się, że polscy autorzy potrafią stworzyć coś wyjątkowego.

Za książkę dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka.

2 komentarze:

  1. Bardzo intryguje mnie ta książka, ale wolę jednak sięgnąć najpierw po pierwszą część. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią przeczytam wszystkie części :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!