27 paź 2015

Czarnoksiężnik i Kryształ. Mroczna Wieża IV - Stephen King

Trójka przyjaciół, Roland, Eddie i Susannah, wygrywa pojedynek na zagadki z demoniczną maszyną, uchodząc z życiem z zastawionej pułapki. Bohaterowie docierają do Topeki we współczesnej Ameryce, zniszczonej i zdziesiątkowanej przez epidemię zabójczej grypy. Roland decyduje się opowiedzieć współtowarzyszom o swojej młodości, o walce, po której stał się prawdziwym rewolwerowcem. Wspomina pierwszą wielką miłość - Susan Delgado. W jego historii pojawia się czarownica przechowująca tajemniczą kryształową kulę, dzięki której osoby obdarzone magicznymi zdolnościami mogą oglądać wydarzenia dziejące się z dala od nich.


Czarnoksiężnik i Kryształ to do tej pory najbardziej okazała książka w cyklu pod względem objętości. Swoją objętość zawdzięcza temu, że King postanowił cofnąć się w tym utworze do przeszłości dotyczącej naszego głównego bohatera, Rolanda. Dzięki retrospekcjom ten utwór jest bardziej kolorowy i urozmaicony. Po wielu przygodach zarówno tych bardziej niebezpiecznych, jak i tych nieco mniej przyszedł czas, w którym Roland może opowiedzieć co skłoniło go do podjęcia tejże wędrówki. Czarnoksiężnik i Kryształ to opowieść która z każdym kolejnym wątkiem, rodzi kilkanaście następnych z nim powiązanych.

W utworze nie ma zbyt wiele scen akcji, ale sama fabuła tej części utrzymuje czytelnika w napięciu. Intrygi a także nadciągająca niebawem wojna sprawiają, że czytając książkę widz z niecierpliwością wyczekuje rozwiązania. W tej części Stephen chciał przybliżyć uczucie, które łączy Rolanda i Susan – obawa autora czy owo uczucie jest wiarygodne jest ujęte w posłowiu – moim zdaniem, King całkiem niepotrzebnie martwił się, ponieważ wyszło mu to co najmniej dobrze. Miłość jaka łączy Rolanda i Susan przedstawiona jest w sposób który pokazuje jej początki, podobne do młodzieńczego zauroczenia oraz rozwinięcie, w którym to już widzimy wielkie uczucie jakim darzą się dwie osoby.  


Czarnoksiężnik i Kryształ to głównie fantastyka z elementami horroru. King pokazuje tutaj swój talent do snucia opowieści, swoistego gawędzenia, gdzie w sposób dowcipny i urzekający czytelnika skupia na sobie całą uwagę czytelnika. Moim zdaniem Czarnoksiężnik i Kryształ to najlepszy jak do tej pory tom cyklu. Rozbudowana i wielowątkowa narracja nie pozwala na choćby chwilę nudy, a zarazem jest to coś dzięki czemu rozpoznaje,y charakterystyczny styl Kinga. Wydaje mi się jednak, że można by skrócić nieco tę powieść bo sam gabaryt książki może nieco przytłaczać. Oceniam na 5/6 i zabieram się za lekturę kolejnej książki z serii Mroczna Wieża.


Pozostałe książki z cyklu Mroczna Wieża
Ziemie Jałowe
Czarnoksiężnik i Kryształ
Wiatr przez dziurkę od klucza
Wilki Z Calla
Pieśń Susannah
Mroczna Wieża

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz!