Nie do końca prawda jest, ze „Cudowny chłopak” to powieśc
skierowana głównie do młodszych. Okazuje się, ze pomimo tego, że narratorem
jest dziecko, przyjemność z lektury czerpać mogą również dorośli. Początkowo
miałam obawy przed sięgnięciem po książkę, ponieważ nie spodziewałam się tak
dojrzałej powieści jaką ona się okazała.
Książka pokazuje los osób, które swoim wyglądem zewnętrznym
znacznie różnią się od ogółu społeczności. Powieść zyskała sporo rozgłosu
dzięki jej adaptacji na dużym ekranie. Aurotka w swoim utworze pokazuje życie dziecka,
na widok którego większość odwarach wzrok lub wręcz ucieka. Dla nikogo nie byłoby to miłym doświadczeniem,
a więc wyobraźmy sobie jak musi czuć się w takiej sytuacji dziecko. To właśnie
stara się pokazać nam autorka. Nie oczekuje ona od czytelnika współczucia, ani
tym bardziej litości. Pragnie jedynie zrozumienia całej sytuacji.
Podczas tej lektury i we mnie wracały wspomnienia z czasów
Szkoły Podstawowej, w której jak zapewne każdy z nas zdaje sobie sprawę
okrucieństwo rówieśników jest niesamowite. Teraz z upływem lat wie, że takie są
koleje życia, zawsze znajdzie się kozioł ofiarny, na którym wiesza się przysłowiowe
psy.
„Cudowny chłopak” to powieść o pragnieniu miłości i
akceptacji. To powieść pokazująca jak wielkie znaczenie ma nasza reakcja na
widok kogoś o odmiennym wyglądzie. Historia ta uczy nas empatii oraz
zrozumienia dla każdego człowieka, którego możemy w swoim życiu jeszcze
spotkać. Być może właśnie ta powieść zmieni podejście ludzi do siebie nawzajem.
Każdy kto nie boi się sięgnąć po książkę poruszającą tematy trudne, ale bardzo
prawdziwe i na czasie powinien sięgnąć po „Cudownego chłopaka” a potem obejrzeć
ekranizację powieści by porównać dwie wizje tej samej opowieści.
Za tą lekcję zrozumienia dziękuję wydawnictwu Albatros
Mam ją w planach :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam ją głównie ze względu na chęć obejrzenia ekranizacji. Nie żałuję, ale nie jest to książka, którą będę wychwalać pod niebiosa - ot, lekka, ale prawdziwa historia.
OdpowiedzUsuńhttp://invisiblewoords.blogspot.com/