Autorką książki jest polska pisarka Aldona Bognar, z tego co udałomi się ustalić nie jest to jej debiut więc teoretycznie powinno byćlepiej niż dobrze. „Stroicielka Dusz” to powieść opowiadającahistorię czterech kobiet, z których każda wiedzie inne życie. Połączyje oferta na jednym z forów, która proponuje dostrajanie duszy doharmonii świata. Co z tego wyjdzie?
Tym, co skłoniło mnie do sięgnięcia po lekturę, to szansa odnalezienia dla siebie na kartach powieści. Sam opis wydał mi się na tyle ciekawy, że postanowiłam zaryzykować. Każda czytelniczka znajdzie tu coś dla siebie, być może nawet coś co będzie opisywało i ją. Dzięki temu zdecydowanie łatwiej utożsamić się z bohaterkami. Autorka nie boi poruszać się tematów trudnych takich jak choroby nowotworowe.
Nie brakuje tutaj także elementu zaskoczenia, ale tego nie chciałabym
zbyt rozwijać by nie psuć radości z poznawania lektury.
Nie wiem jak wy, ale ja raczej nie lubię gdy ktoś zbyt
uporczywie stara się mi pomóc i doradzić. Wychodzę raczej z założenia: „Umiesz
liczyć, licz na siebie”. Nasze bohaterki maja podobnie, ale powieść pokazuje nam to,że czasem warto posłuchać kilku rad i wziąć je sobie do serca.Polecam każdemu kto szuka książki z morałem. Książki która pokazuje jak możewyglądać nasze życie i jakie konsekwencje mają nasze wybory.
Za książkę dziękuję wydawnictwu W.A.B.
"Stroicielka dusz" to książka, która niesie ze sobą sporo ciepła i przypomina o tym, że czasem warto zwolnić i dać sobie pomóc. Idealna pozycja na długie, chłodne wieczory jesieni.
OdpowiedzUsuń