„Dziewięć żyć Chloe King. Wybrana” to trzecia, i ostatnia już część niezwykłej historii o dziewczynie-kocie, która pomimo swego młodego wieku musi zmagać się z bardzo dojrzałymi problemami.
Chloe King wreszcie zaczyna panować nad sytuacją. Zrozumiała, kim jest, gdzie jest jej miejsce i co chce teraz robić. Jest przecież niezwykła i ma niespotykane zdolności. Dwie rywalizujące ze sobą grupy uważają, że została „wybrana” do roli przywódcy. Ona jednak nie kupuje tego całego gadania o starożytnej wojowniczce, a już na pewno nie ma zamiaru tworzyć super bohaterskiego alter ego jak postacie ze starych komiksów. Dla Chloe bycie tą Jedyną oznacza, że może robić to, na co tylko ma ochotę, czyli dobrze się bawić i tylko sporadycznie spotykać się z ludźmi kotami.
Kiedy jednak znajduje jednego ze swoich przyjaciół wykrwawiającego się na śmierć, zdaje sobie sprawę, że czas walki jeszcze nie minął. I tak naprawdę nigdy się nie skończy. Mai i Bractwo Dziesiątego Ostrza nie ustaną w morderczej rywalizacji, dopóki Chloe nie zaakceptuje swojego przeznaczenia –nie obejmie przywództwa
Chloe King to szesnastolatka, która odziedziczyła niezwykły dar dziewięciu żyć. Choć w pierwszych dwóch tomach dziewczyna była zagubioną nastolatką, która z trudem odnajduje się w nowej sytuacji, w tomie ostatnim widzimy już, jak wielkie zmiany w niej zaszły. Chloe stała się bardziej świadoma swoich czynów i działań, jest bardziej poukładaną osobą, bierze na siebie odpowiedzialność dotyczącą przetrwania jej rasy. Wyraźnie widać, że dojrzała, a w dalszym ciągu jest jedną z wielu uczennic szkoły. Stała się zdecydowana i odważnie podejmuje kolejne decyzje.
W „Wybranej” widzimy inną twarz Siergieja, który z pewnością nie jest takim ideałem za jakiego uchodził. Na dodatek wątek miłosny, jaki możemy obserwować w utworze, z pewnością nie rozwija się tak, jak byśmy się tego spodziewali. Przyjaciele Chloe – Alek, Brian, Amy i Paul oraz jej mama stają w obliczu nowych wyzwań i doświadczeń.
Akcja tej części z pewnością trzyma w napięciu o wiele większym niż poprzednie tomy. Tym razem z każdą kolejną stroną niecierpliwie wypatrujemy rozwoju wydarzeń. Akcja jest bardzo dynamiczna, a nagłe jej zwroty mogą zaskoczyć niejednego czytelnika.
Cała recenzja na:
http://paranormalbooks.pl/2014/03/19/recenzja-dziewiec-zyc-chloe-king-wybrana-liz-braswell/
http://paranormalbooks.pl/2014/03/19/recenzja-dziewiec-zyc-chloe-king-wybrana-liz-braswell/
Niestety zupełnie mnie ta seria do siebie nie przekonała.
OdpowiedzUsuńNie czytałam dwóch poprzednich tomów i jakoś średnio mnie do historii Chloe King ciągnie. Z serialem też mi było nie po drodze...
OdpowiedzUsuńSłyszałam dotąd, że trzeci tom jest lepszy od drugiego, dlatego właśnie przymierzam się do lektury i też szykuję recenzję. Zobaczymy, jak to wyjdzie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w trakcie drugiego tomu i szczerze mówiąc, mam ochotę rzucać nim o ścianę. Powoli rodziła się we mnie również myśl, żeby całkowicie dać sobie spokój z lekturą ostatniego tomu, Twoja recenzja poprawiła mi humor :D i dała cichą nadzieję, że nie będzie tak źle jeżeli dam jednak szansę "Wybranej" :P
OdpowiedzUsuń