Dotyk Magii - Maria V. Snyder - recenzja

Wszyscy magowie Iksji zostali straceni podczas wojskowego przewrotu. Tymczasem w sąsiedniej Sycji nadal są uprzywilejowaną kastą, co więcej czterech z nich zasiada w Radzie rządzącej państwem.

Na Yelenie ciąży wyrok śmierci za stosowanie magii. Jedynym ratunkiem jest ucieczka do Sycji, jej ojczystej krainy, z której została porwana jako dziecko. Tutaj, w Twierdzy Magów, ma tylko rok na doskonalenie swego niezwykle rzadkiego magicznego daru. Jeżeli nie nauczy się go kontrolować, zginie.

W Sycji nic nie układa się tak, jak się spodziewała. Czuje się samotna i obca. Tutejsze zwyczaje ją drażnią lub śmieszą, nie pamięta rodziców, a brat okazuje jej jawną wrogość.

Niespodziewanie Ylena zostaje wciągnięta w rozgrywkę z siłami zła, tak pierwotnymi i silnymi, że mogą zagrozić istnieniu Sycji. Wszystko zaczyna się od porwań i brutalnych morderstw młodych adeptek magii. Ofiarom skradziono dusze, które mogą być dodatkowym źródłem ogromnej mocy. Podczas walki na śmierć i życie Yelena przekonuje się, że jej potężne magiczne zdolności są w takim samym stopniu darem, co przekleństwem…

Nie mogłam doczekać się momentu, gdy sięgnę po kolejną część niezwykłego romansu, owiniętego woalem magii i dworskich intryg. Yelena i Valek nie chcieli opuścić moich myśli. Siła Trucizny to lektura, która nie pozwala o sobie zapomnieć, a przygody jej bohaterów stają się naszym całym światem. Tak więc gdy tylko otrzymałam możliwość przeczytania Dotyku Magii, czym prędzej zaczęłam lekturę, odkładając na bok wszystko inne. Czy autorka utrzymała poziom i aurę utworu?

Oczywiście, że tak! Lektura nie tylko utrzymuje swój poziom, ale nawet nieznacznie go przewyższa. Bohaterów znamy, więc nie będę pisać o nich wiele, z wyjątkiem tego, iż ciągle nas zaskakują. Rozwijają się duchowo i emocjonalnie, co oddziałuje na czytelnika - razem z nimi dokonujemy własnych wyborów i osądów. Każdy z bohaterów posiada niepowtarzalny charakter, który powoduje, że powieść jest ciekawa. Oprócz tych osób, które znamy z części pierwszej, poznajemy kilkanaście dodatkowych takich, jak rodzina Yeleny, inne plemiona zamieszkujące tamtejsze tereny, oraz całą plejadę magów i magiń, którzy władają potężnymi umiejętnościami. Jedno, co pozostaje niezmienne to uczucie jakie łączy Yelenę i Valka, reszta zmienia się jak w kalejdoskopie.

Akcja nieustannie mknie do przodu, tylko nieznacznie zwalniając w kilku istotnych momentach. Cały czas coś się dzieje, czytelnik nie ma chwili wytchnienia. Od lektury nie sposób się oderwać, nie skończywszy jej czytać. Fabuła, która opiera się na podróży Yeleny do Twierdzy Magów zawiera wiele wątków pobocznych, które nie odwracają naszej uwagi od głównego kierunku powieści. Tak jak poprzednio opisy otaczającego świata są barwne – bardzo silnie oddziałują na wyobraźnię czytelnika. Plastyczne opisy oraz prosty język, jakim posługuje się autorka sprawia, że lekturę czyta się z ogromną przyjemnością.

Magia w powieści przedstawiona jest w niezwykły sposób, czyniąc ją pełną tajemnic sztuką, którą posiąść mogą nieliczni. Dotyk Magii pozwala na poznanie kilkunastu rodzajów magii, oraz szeroko opisuje charakterystykę każdej ''specjalizacji''. W porównaniu z tomem pierwszym, tym razem mamy nieco szersze pojęcie o magicznej sztuce.

Jedynym mankamentem jest to, że książka jest w formie e-booka, strasznie męczy to moje oczy, przez co książkę czytałam nieco dłużej niż normalnie. Mam nadzieję, że wydawnictwo zreflektuje się i zostanie wydana książka w formie tradycyjnej. To naprawdę ułatwia lekturę oraz daje więcej przyjemności z czytania.

Jestem bardzo szczęśliwa, że trafiłam na powieść Marii, ponieważ lektura sprawiła, że całkowicie zatraciłam się w tym magicznym świecie, pełnym intryg i tajemniczości. Kto miał okazję czytać Siłę Trucizny powinien sięgnąć po Dotyk Magii. Lektura zapada w pamięć, a styl autorki pozwala całym sobą odczuwać emocje zawarte w kartach powieści. Polecam fanom romansów oraz osobom, które uwielbiają wątki związane z magią. Także osoby lubiące porywającą akcję znajdą coś dla siebie, nie brakuje również niezwykłych przygód, nawet takich, w których momentami obawiamy się o los bohaterów. Dotyk Magii otrzymuje 5.5/6, teraz wiem już na pewno, że sięgnę po kolejny tom opowiadający o losach Yeleny i Valka, a także ich przyjaciół.  

Recenzja pierwszego tomu SIŁA TRUCIZNY