PREMIERA 4 LUTY 2015
Młoda księżniczka musi upomnieć się o tron i stoczyć bój z potężną czarownicą w decydującej rozgrywce między światłością a mrokiem.
Młoda księżniczka musi upomnieć się o tron i stoczyć bój z potężną czarownicą w decydującej rozgrywce między światłością a mrokiem.
Kelsea dorastała w ukryciu, z
dala od królewskiej twierdzy, i niewiele wie o straszliwej przeszłości
Tearlingu. Jej przodkowie odpłynęli z chylącego się ku upadkowi świata, by
stworzyć nowy, wolny od technologii. Jednak społeczeństwo podzieliło się na
trzy zastraszone narody oddające hołd czwartemu: potężnemu Mortmesne pod
rządami okrutnej Szkarłatnej Królowej.
W dniu dziewiętnastych urodzin
Kelsea wyrusza w niebezpieczną podróż do stolicy, gdzie ma zająć należne jej
miejsce na tronie Tearlingu. Jednak zło, jakie odkrywa w sercu królestwa,
popycha ją ku śmiałemu czynowi, który otwiera Szkarłatnej Królowej drogę do zemsty.
Śmiertelnie niebezpieczni przeciwnicy – od skrytobójców po ludzi posługujących
się najmroczniejszą magią krwi – snują plany zamordowania dziewczyny.
Kelsea dopiero rozpoczyna walkę o
ocalenie królestwa. Pełna zagadek, zdrad i niebezpieczeństw droga do jej
przeznaczenia jest próbą ognia, z której wyłoni się legenda... lub która
doprowadzi do jej upadku.
Jak tylko pojawiła
się zapowiedź tej powieści wiedziałam, że to lektura dla mnie. Dwie władczynie, które rywalizują ze sobą,
wewnętrzne intrygi z domieszką magii to coś o czym zawsze lubiłam czytać. Z
drugiej zaś strony nieco obawiałam się tej książki, gdyż przeczytałam juz wiele
podobnych historii, a czytanie kolejnej łudząco podobnej historii wcale już nie
ekscytuje tak czytelnika. Niemniej jednak szybko rozpoczęłam lekturę, z jednej
strony pełna obaw, z drugiej zaś nadziei na wyjątkową podróż.
Kelsea to młoda
dziewczyna, która już od najmłodszych lat wiedziała, że jest
kimś wyjątkowym -
następną królową Tearlingu. Jednak dorastała sama w chacie w lesie z
przybranymi rodzicami, a nie jak przystało na księżniczkę w pałacu otoczona
zewsząd służbą oraz zbytkiem. Pewnego dnia gdy nadszedł czas powrotu do
królewskiej twierdzy wiedziała, że od tego dnia zmieni sie całe jej życie. Do
tej pory żyła w spokojnym otoczeniu, mając czas na naukę i rozmyślania, a teraz
trafia w sam środek burzy, którą sama jeszcze bardziej roznieca. Kelsea
dotychczas spokojna i przestraszona dziewczyna, musi bardzo szybko dorosnąć i
wziąć odpowiedzialność za ludność oraz za swoje decyzje. Poznajemy również
Lazarusa, zwanego Buławą, który staje się niezwykle bliskim przyjacielem młodej
Królowej.
Autorka zadbała o
to , by postacie były nie tylko charyzmatyczne ale i tajemnicze. Nie brakuje tu
bohaterów z dalszych planów, dzięki którym wydarzenia przybierają czasem
niezwykły obrót. Wiele postaci skrywa swoje tajemnice, które z czasem zaczynamy powoli odkrywać.
Jednak Johansen nie ukazuje od razu wszystkich kart, nawet po skończeniu
lektury pozostaje wiele niedopowiedzeń.
Świat w jakim
autorka osadziła wszystkie wydarzenia, jest dość niezwykły. Z jednej strony
ludność zna część technologii jaką my znamy, z drugiej zaś świat przypomina
realia średniowieczne. Dlaczego tak jest oczywiście zostaje wyjaśnione wraz z
kolejnymi wydarzeniami.
Nie brakuje
niespodziewanych zwrotów akcji, która sama w sobie jest już dość dynamiczna.
Wiele intryg kryje się w murach twierdzy królewskiej, a jeszcze więcej wychodzi
poza jej obszar. Choć nie ma tu wątku romansu - co jest dobrym posunięciem,
gdyż już i tak wiele się dzieje - nie brakuje emocjonujących scen. Może
niektórych to zadziwi, ale zdarzyło mi się uronić łzę przy jednej czy dwóch
scenach - a to zdarza mi się niezwykle rzadko. Kilka razy zdarzało się, że
szeroki uśmiech pojawiał się na mojej twarzy. Zatem śmiało mogę stwierdzić, że
udało mi się wczuć w całą historię i zżyłam się z bohaterami na tyle, że po
skończeniu lektury nie mogę doczekać się kontynuacji.
Królowa
Tearlingu to
opowieść o losach młodej królowej, która musi stawić czoło okrutnemu systemowi,
wprowadzić wiele zmian mając zaledwie dziewiętnaście lat i zero doświadczenia z
przewodzeniem społeczności. Książka podzielona jest na trzy księgi, z której
każda opowiada o innym etapie życia i dojrzewania Kelsea. Nie sądziłam, że
utwór będzie wzbudzał we mnie tyle emocji, jednak jestem miło zaskoczona.
Wystawiam mocne 5/6, gdyż dawno żadna książka gatunku fantasy nie wywarła na
mnie takiego wrażenia. Do tego ta okładka - cudo!
Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu ta książka się spodoba, ale świadczy to chyba o tym, że nie można obojętnie przejść obok tej lektury. Albo się ją pokocha, albo znienawidzi. Nie jest to wymagająca lektura, ale świetnie nadaje się dla każdego kto lubi dać się ponieść w niezwykły świat magii i intryg. :)
Za książkę dziękuję wydawnictwu Galeria Książki.
druga część
ciekawe jakie będzie polskie wydanie?
Historia balansująca na granicy quasi-średniowiecza i technologii, a do tego brak wątku miłosnego? Jestem pod wrażeniem! :)) Strasznie mnie zaintrygowałaś i jeszcze ta okładka... Cudowna :)) Jestem totalnie kupiona.
OdpowiedzUsuńStrasznie chcę ją przeczytać. Odnoszę wrażenie, że książka będzie bardzo dobre i wniesie trochę nowości na moje książkowe półki.
OdpowiedzUsuń[wachajac-ksiazki.blogspot.com]
O książce słyszę od dobrych kilku tygodni na anglojęzycznym booktubie i już miałam ją zamawiać w oryginale, ale skoro w Polsce będzie miała premierę właściwie na dniach i jeszcze zostawiono jej tę piękną szatę graficzną, to nie pozostaje mi nic innego, jak tylko wybrać się do księgarni ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej książce, więc jeszcze poczekam z decyzją, ale zaintrygowałaś mnie :D Będę miała ten tytuł na oku :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj przyniosłam w empiku - miałam dobre przeczucia co do zapowiedzi, będzie ekranizacja, więc... mam nadzieję, że mi także się spodoba ;)
OdpowiedzUsuńA to jest high fantasy czy bardziej young adult? Słyszałam nawet porównania do Gry o Tron, ale akurat to działa na mnie bardziej odstraszająco - nie cierpię takiego porównywania książek.
OdpowiedzUsuń