13 lut 2015

Więzy Krwi - Patricia Briggs - recenzja

Z życia Mercedes - kolejny tom bestsellerowej serii opowieści o dziewczynie zmieniającej się w…Palenie czarownic na stosie, próby wody czy publiczne lincze są obecnie zakazane. Przeciętny obywatel oświeconego świata nie musi się też trapić stworzeniami, które ożywają nocą. Czasami żałuję, że nie jestem przeciętną obywatelką…No mercy, Mercy!Mercedes Thompson, pracująca jako mechanik samochodowy, ma przyjaciół w mętnych kręgach i bardzo mrocznych miejscach. W dodatku nasza droga Mercy winna jest jednemu z nich przysługę. Zdolna do zmiany postaci na zawołanie, zgadza się wesprzeć wampira Stefana, gdy ten wyrusza przekazać wiadomość istocie sobie podobnej. Kłopot w tym, że adresatów jest dwóch - choć ciało dzielą jedno.


Są zawody, które do pewnego czasu były domeną mężczyzn. Jeszcze kilkanaście lat temu gdy kobieta mówiła, że jest kierownikiem budowy czy też pracuje jako mechanik, wokół nie kryto zdziwienia. Jednak teraz kobiety podejmują ''męskie'' zawody, i coraz rzadziej jest to zadziwiające. Bohaterka tej powieści jest kobietą - mechanikiem, która dodatkowo ma powiązania z podejrzanymi kręgami. Po powieść sięgnęłam z czystego przypadku. Możliwość zakupienia jej w bardzo okazyjnej cenie sprawiła, że jakiś czas temu poświęciłam kilka groszy na tę lekturę. Długo leżała ona u mnie na półce, ale w końcu przyszedł jej czas. Czy był to dobry zakup?

Czasem poszukujemy powieści, która pozwoli oderwać się od realnych problemów. Nie szukamy wtedy konkretnej tematyki, czy gatunku literackiego - po prostu książki, która nas pochłonie. Tak też było w moim przypadku, gdy sięgałam po Więzy Krwi Patricii Briggs. Jak się okazało mój wybór był trafny, a historia bardzo przypadła mi do gustu.

Bohaterką utworu jest kobieta imieniem Mercedes - nie ukrywam, że na
początku trochę mnie śmieszyło imię, bo jak można mieć imię jak marka samochodu  :) . Babka jest niewątpliwie typem silnej i niezależnej kobiety, która w większości sytuacji poradzi sobie sama. Jednak Mercy nie jest zwykła kobietą, posiada ona zdolność zmiany postaci. Mercy jest postacią barwną i wyrazistą, a i charakteru jej nie brakuje. Również jej znajomi są dość specyficznymi postaciami, którym nie odmówiono charyzmy. Autorka wykazała się dość bogatą wyobraźnią, jeśli chodzi o kreację bohaterów.

Fabuła jest dość prosta, natomiast akcja niewątpliwie dużo dodaje całości. Książka raczej należy do tych bardziej obszernych, ponieważ posiadając czterysta pięćdziesiąt stron, trochę czasu należy na nią poświęcić. Jeśli zaś chodzi o samą dynamikę utworu, to w tej historii jej nie brakuje. Akcja choć czasem płynie leniwie, potrafi w ciągu kilku chwil nabrać tempa. Język jakim posługuje się autorka jest prosty, ale nie brak mu wyrazistości i plastyczności, dzięki którym czytelnik bez trudu wyobraża sobie wszystko co ukryte jest na kartach powieści.


Więzy Krwi to książka, która mile mnie zaskoczyła. Choć nie jest to utwór wysokich lotów, to nie można odmówić autorce talentu pisarskiego. Nie ma tu morałów skłaniających czytelnika do głębszych przemyśleń. Zdecydowanie jest to lektura dla umilenia wieczoru - i to nie jednego. Powieść czyta się dość szybko, dzięki czemu objętość tej książki wcale nie jest taka straszna. Historia zainteresowała mnie na tyle, że chętnie sięgnę po kolejne części przygód Mercedes. Więzy Krwi otrzymują ode mnie 4/6. 


1 komentarz:

  1. Mnie się druga część podobała dużo bardziej niż pierwsza, znaczy ucieszyłam się, że dałam szansę tej serii. Teraz czas na tom trzeci, jestem bardzo ciekawa co mi przyniesie lektura. Uwielbiam wilkłaki i zmiennokształtnych i od dawna miałam tą serię w planach...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!