16 wrz 2017

KONKURS !

Dawno nie było tu żadnego konkursu :) Jest teraz, ALE jest on równocześnie na profilu facebookowym Isztar's Books. Odpowiedzi możecie udzielać tutaj lub na fb, odpowiedzi z obu miejsc są traktowane tak samo. Niżej umieszczony jest regulamin





Regulamin:
1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga 
isztarbooks.blogspot.com,
2. Aby wziąć udział w konkursie należy być fanem profilu 
Isztar's Books 
 3. Żeby wziąć udział w rozdaniu należy w poście konkursowym odpowiedzieć na pytanie: NAJLEPSZA KSIĄŻKA NA JESIENNĄ HANDRĘ TO?
4. Miło mi będzie jeśli polubicie post konkursowy i udostępnicie post na swojej. Możecie również zaprosić znajomych do udziału – nie jest to obowiązkowe.
5. Zwyciężą 2 osoby, której odpowiedzi najbardziej mi się spodobają
6. Wysyłka nagrody tylko na terenie Polski.
7. Konkurs trwa od 16.09.2017 - 30.09.2017
8. Nagrodą w konkursie jest książka NIESPODZIANKA z mojej biblioteczki
9. Wygrywają 2 osoby 
10. Wyniki konkursu 4.10.2017
11. Zastrzegam sobie możliwość wprowadzania wszelkich zmian w regulaminie.
12. Facebook nie jest w żaden sposób związany z konkursem.
Do dzieła!
#isztarbooks #konkurs
DO DZIEŁA!!!


4 komentarze:

  1. Na jesienną chandrę tylko komedie, a ja polecam Ci taką, przy której nie mogłam opanować śmiechu. Mówię tutaj o "Awarii małżeńskiej" Nataszy Sochy oraz Magdaleny Witkiewicz. Czytałam ją wspólnie z przyjaciółką i obie zaśmiewałyśmy się, najgorzej było w miejscach publicznych, gdzie ludzie niekiedy krzywo patrzyli na nasze próby zduszenia śmiechu ;) Zabawna, połyka się ją w kilka godzin i mimo, że sytuacje są odrobinę przerysowane, to lektura tej powieści to czysta przyjemność :) Wydaje mi się, że idealnie sprawdzi się w jesienne wieczory, kiedy za oknem sino, zimno i deszczowo ;) Taki niewielki promyk słońca ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na jesienną chandrę najlepsza jest książka pozytywna, z humorem. Która rozbawi nas i wzruszy do łez. Ostatnio czytałam ,,Kandydata na ojca" i myślę, że jest idealną kandydatką na takie czasoumilacza. Wątek miłosny- jest. Potyczki słowne-są. Przy niej można spędzić wspaniały i przyjemny wieczór. Ja nie żałuję, że po nią sięgnęłam. A wręcz czułam niedosyt, że tak szybko ją przeczytałam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żeby lektura naprawdę zadziałała polecam najpierw jakoś pozytywnie się nastroić. Gdy pogoda sprzyja, można pójść na spacer by przegonić złe myśli, zdenerwowanie, smutek. Można pooddychać świeżym powietrzem, poszukać oznak złotej, pięknej jesieni. Gdy za oknem szaro, buro i ponuro polecam obejrzenie zdjęć z wakacji, które dodadzą pozytywnej energii i przywołają miłe wspomnienia. Dzięki takiemu zabiegowi lektura stanie się dla nas czymś przyjemnym, w przeciwnym razie będziemy zdolne tylko do narzekania: na fabułę, na głównych bohaterów, opisane wątki czy zakończenie. Wtedy wyniknie z tego więcej złego niż dobrego, bo zapewne tylko popsujemy sobie humor, a książkę odłożymy na bok.
    Z własnej biblioteczki mogę polecić książkę "Naucz się żyć", czyli skandynawski sposób na szczęście. Naprawdę warto przeczytać, by spojrzeć na pewne sprawy zupełnie z innej perspektywy. Poza tą pozycją polecam coś lekkiego i przyjemnego, z prostą fabułą i sporą dawką humoru, np. "Mąż potrzebny na już" M. Falkowskiej czy Leśną Trylogię pani K. Michalak :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Gratuluję! Na maila wysłałam ci wiadomość czekam na odpowiedź
      pozdrawiam
      Isz

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz!