Zanim
został Księciem cierni, czarującym, zepsutym do cna przywódcą
bandy bezwzględnych rzezimieszków, zajmujących się plądrowaniem
i mordem, Jorg Ancrath był królewskim synem, wychowywanym przez
kochającą matkę, cieszącym się najwyższymi przywilejami. Dziś
światem rządzi chaos: szerzy się przemoc, ożywają koszmary.
Doświadczenia z przeszłość sprawiły, że Jorg nie lęka się
żadnego człowieka, żywego ni martwego. Istnieje jednak coś, co
mrozi mu krew
w żyłach. Po powrocie do zamku swojego ojca Jorg musi zmierzyć się z koszmarami z dzieciństwa i zbudować swą przyszłość na przekór otaczającym go wrogom.
w żyłach. Po powrocie do zamku swojego ojca Jorg musi zmierzyć się z koszmarami z dzieciństwa i zbudować swą przyszłość na przekór otaczającym go wrogom.
Książę Cierni to pierszy tom trylogii Rozbite Imperium,
którą stworzył Mark Lawrence. Jest to ten typ powieści, które
przyciągają czytelnika magiczną okładką hipnotyzując nasze
umysły. Najlepsze w tym przypadku jest to, że okładka dając
przedsmak czekającej na nas przygody tylko podsyca nasz apetyt. A
całkowitym zaskoczeniem było to, iż mój apetyt został
zaspokojony!
Już na samym początku poznajemy głównego bohatera jakim jest Jorg
– pretendent do tronu królestwa, chłopak, który już w bardzo
młodym wieku musiał oglądac okropne sceny, któe niewątpliwie
odcisnęły na nim swoje piętno. Jorg jest jednocześnie narratorem
całej opowieści. Wydarzenia opisywane z jego perspektywy stają się
żywym obrazem w naszym umyśle. Chłopak nie szczędzi nam
sarkastycznych uwag. Utwór obfituje w cały przekrój ciekawych
postaci. ''Bracia w drodze'' jakich spotyka Jorg są mieszaniną
ludzi niebezpiecznych łączących w sobie wiele cech. Nie ma
bohatera, który byłby definitywnie po stronie dobra, czy też zła.
Każda kolejna postac jaką poznajemy jest niezwykle realna właśnie
przez łączenie tych aspektów. Jednak najbardziej wyrazistą
postacią jest ów Jorg, który jest niezwykle brutalny i okrutny.
Początkowo trochę nie pasowało mi to, iż tak młody chłopak
potrafi palic całe wioski i bezlitośnie zabijac swoich rywali.
Jednak z każdą kolejną stroną przyzwyczajałam się do takiego
postępowania tego młodzieńca. Również jego przeszłośc
odgrywała tutaj znaczną rolę. W rezultacie gdzieś w połowie
powieści zaakceptowałam taki stan rzeczy.
"Określają nas nasi wrogowie. Odnosi się to zarówno do ludzi, jak i do ich krajów."
Jeśli chodzi natomiast o akcję, ta pędzi porywając czytelnika w
wir wydarzeń. Tempo jakie nadał autor tej historii jest naprawdę
bardzo szybkie. Nie ma chwili wytchnienia, gdyż nasi bohaterowie co
chwilę spotykają kolejne przygody a także problemy. Fabuła jest
pełna intryg i zawiłości. Gdy wydaje nam się, że wiemy co spotka
bohaterów jesteśmy zaskakiwani całkowicie innym rozwojem wydarzeń.
Także świat przedstawiony jest bardzo oryginalny. Dla mnie to
połącznie realiów średniowiecznych – tak częśto
wykorzystywanych w powieściach fantasy – oraz wielu ciekawych
elementów fantastycznych, choc zastanowiło mnie nawiązanie do
współczesnej technologi. Niemniej to interesujący świta, który z
pewnością kryje w sobie jeszcze wiele niespodzianek.
"Kiedy nie wiesz, co powiedzieć, skorzystaj z cudzej mądrości."
Książę Cierni to epicka powieści fantastyczna, która
łączy w sobie grozę, mrok oraz brutalność świata i ludzi.
Świetnie zapowiadająca się trylogia z pewnością nie jest
przeznaczona dla wrażliwych czytelników, których odrzucają
brutalne sceny mordu oraz obfity rozlew krwi. To powieśc, która
przepełniona jest bardzo silnymi emocjami takimi jak złość nienawiść czy też chęc zemsty. Jedno co mogę śmiało powiedziec
o tej powieści, to fakt, iż książka jest naprawdę dobra – ba!
bardzo dobra – w swym gatunku prezentuję bardzo wysoki poziom i
zdecydowanie podnosi poprzeczkę dla przyszłych powieści fantasy.
Polecam powieść wszystkim milośnikom mrocznego fantasy, a także
osobom, które pragną bardzo dobrej lektury na wysokim poziomie. To
historia o dziecku, które walczy nie tylko z własnym ojcem, ale
przede wszystkim walczy z własnymi słabościami i wewnętrznymi
demonami. Historia o chłopaku, który szuka własnego miejsca na
świecie. To nie jest romantyczna historia pełna płatków róż,
piękno tej powieści polega na przedstawieniu oblicza świata tak
brutalnego i krwawego, jakiego nie jesteśmy w stanie normalnie sobie wyobrazić. Stawiam zasłużone 5.5/6 i już niecierpliwie czekam na
kolejny tom zatytułowany Król Cierni.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję
wydawnictwu Papierowy Księżyc i p. Arturowi.
wydawnictwu Papierowy Księżyc i p. Arturowi.
"Wspomnienia są niebezpieczne. Wracasz do nich wciąż i wciąż, aż w końcu znasz każdy ich zakamarek, każdy szczegół, ale zawsze i tak potrafią cię zranić."
Jestem właśnie w połowie lektury, więc nie czytałam Twojej recenzji, aby się potem nie sugerować niczym przy pisaniu. Gdy przeczytam, porównamy wrażenia.
OdpowiedzUsuńcoś czuję, że to może być historia, która i mnie zainteresuje :)
OdpowiedzUsuńDziś właśnie widziałem tę książkę w empiku i coraz bardziej mnie ona interesuje, tym bardziej, że zbiera świetne recenzje! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Raczej nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńNiestety ale to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuń