19 paź 2016

Dziewczyna do wszystkiego - Charlotte Roche

Łamiąca stereotypy powieść Charlotte Roche

Christine, sfrustrowana i nieszczęśliwa młoda matka uwodzi nianię swojego dziecka. Łamie przy tym stereotyp, w którym zdradzającym i uwodzicielem opiekunki jest zwykle mężczyzna. Christine czuje, że jest złą matką, a jedyną chwilą, kiedy udaje jej się pozbyć tej natrętnej myśli jest moment, w którym uprawia seks.

Bohaterka snuje też fantazje zabiciu własnych rodziców, widząc w tym akt symbolicznej emancypacji. Nie ma jednak odwagi zdecydować się na ten krok.

Kolejna powieść Charlotte Roche, która zmusza do refleksji na temat rodziny i kobiecości.


Nie znałam wcześniej autorki. Tytuły jej książek są dość … intrygujące, bo jak inaczej określić coś jak: Wilgotne miejsca czy też Modlitwę Waginy. Niemniej Dziewczyna do wszystkiego jest już tytułem nieco mniej dosłownym, aczkolwiek i tak dość sugestywnym.

Głowna bohaterka to kobieta dojrzała, żyjąca w związku małżeńskim – niestety nie do ońca zadowolona jest z sytuacji w jakiej obecnie jest. Jej codziennym zajęciem  jest picie alkoholu, spanie i oglądanie seriali. Zapomina o swoim dziecku, na nic nie ma już siły, a źródłem całej jej wiedzy jest YouTube. Christine , jest jednocześnie  narratorką, przez co mamy doskonały wgląd w jej emocje oraz odczucia.  Autorka tworząc taka postać nie zapomniała by dodać jej nieco humoru, przez co bohaterka jest bardziej rzeczywista.

Autorka ukazała stan jakim jest depresja poporodowa. Pod ta fasadą dobrego humoru i autoironii kryje się kobieta zdesperowana, potrzebująca pomocy i zrozumienia. Autorka doskonale pokazała sytuacje kogoś, kto nie radzi sobie z rolą w jakiej musi się odnaleźć. Ogólnie przyjęte normy i ideały wykreowane przez wszelkie media sprawiają, że nowo upieczona matka musi sprostać wielu oczekiwaniom i wymogom stawianym przez społeczeństwo, a to wcale nie jest łatwe – wiem z własnego doświadczenia.


Dziewczyna do wszystkiego przełamuje wiele stereotypów, to właśnie dlatego lektura powinna być poznana przez większe grono czytelników. I choć wszystko opisane jest z wszechobecnym humorem, to przedstawione zostały rzeczy poważne i czasem trudne dla niejednej kobiety. Powieść jest wyrazistym przekazem, o kobietach i ich prawie do bycia kim chcą. I pomimo tego, że podczas czytania niejednokrotnie się uśmiechniemy, to powieść przedstawia prawdę o kobietach, czasem bardzo niewygodną i pomijaną. Czytając powieść trochę nasuwała mi się na myśl Bridget Jones, być może właśnie poprzez ten humor. Powieść przekazuje sporo ważnych prawd i właśnie za to oceniam ją na 4.5/6, jednocześnie łamie trochę stereotyp romansu niańki z pracodawcą, ponieważ tu mamy nieco inną wersję przedstawiającą owy romans. Zaintrygowani? Pora sięgnąć po książkę i przekonać się samemu o czym mowa. 

Za książkę dziękuję wydawnictwu Czarna Owca.

1 komentarz:

  1. Udało mi się już poznać twórczość tej autorki. Roche sięga po kontrowersyjne tematy, ale mi akurat to pasuje, zatem "Dziewczyna do wszystkiego" powinna przypaść mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!