„Orphan X” to książka, po którą sięgnęłam zaintrygowana
opisem. Nim na dobre rozpoczęłam lekturę oczekiwałam mocnej historii, która
wbije mnie w fotel. Czy moje oczekiwania zostały zaspokojone? Czy książka
okazała się klapą czy mocnym uderzeniem?
Pierwsze rozdziały
były dla mnie małym wyzwaniem, jakoś nie do końca czułam klimat tej powieści,
nie umiałam do końca się wczuć w historię. Przez to czytało mi się książkę
nieco opornie, ale z każda kolejną stroną było coraz lepiej. Zaczęłam ogarniać
o co tu chodzi a potem wszystko działo się już bardzo szybko.
Najmocniejsza strona powieści okazuje się bohater.
Wyrazisty, nieszablonowy, z charakterem, a co najważniejsze jest przekonującą
postacią. Evan to postać, która mnie zaskoczyła. Jego motywy i postępowanie
jest godne podziwu, a sam Evan to człowiek z honorem, który staje w obronie
tych, którzy tego potrzebują. Ujęła mnie jego postawa, w prawdziwym świecie
taki człowiek byłby z pewnością niedoceniony, ale dla najbliższych byłby
prawdziwym skarbem. To jak żyje również wiele mówi o nim. Jego mieszkanie to
istna forteca, choć dla niego jest azylem spokoju i bezpieczeństwa.
Fabuła książki jest skonstruowana z wielką starannością.
Akcja gdy już się rozkręci pędzi niesamowicie, przez co przez kolejne wydarzenia
czytelnik przemyka bardzo szybko. Autor pokazał jak należy budować
zdecydowanego i wyrazistego bohatera. Miejsce akcji również przedstawione jest
w niezwykle szczegółowy sposób, czytelnik zatracając się w powieści może
pogubić się co jest rzeczywistością a co fikcja literacką. Kolejnym z atutów
jest nieprzewidywalność, nie da się do końca rozgryźć przyszłych wydarzeń.
Autor spisał się pod tym względem naprawdę świetnie.
Polecam tę książkę każdemu kto szuka oryginalności na wielu
polach, wyrazistego bohatera, nieprzewidywalnej akcji i doskonale
skonstruowanej fabuły. „Orphan X” to książka w której da się zatracić. Dla mnie
to bardzo miłe zaskoczenie, ponieważ na początku lektury byłam trochę
sceptycznie nastawiona, a okazało się, że książka dosłownie wbiła mnie w fotel.
Wydaje mi się, że ta książka to jedna z lepszych powieści tego lata! Polecam
każdemu, kto szuka niezapomnianych wrażeń.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Albatros
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz!