10 sie 2017

Poszukiwaczka - Arwen Elys Dayton

Po książkę sięgnęłam z powodu chęci przeczytania czegoś lekkiego i przyjemnego. Szukałam ostatnio lektury, która będzie niewymagająca, a jednak sprawi, że mój wieczór stanie się wyjątkowy. Miałam spore oczekiwania w stosunku do tej powieści. Czy zostały one spełnione?


Początkowo nie mogłam się zbytnio odnaleźć w całej sytuacji. Ciężko było mi się wczuć, co nie zmienia faktu, że coś ciągnęło mnie ku dalszej lekturze. Bohaterami są nastolatkowie, którzy należą do grupy wybrańców. Chociaż same postacie są wyraziste, to jednak czegoś im brakuje. Przyjemnie mi się o nich czytało, ale nie wzbudzili we mnie tego uczucia solidarności z nimi. Chwilami miałam wrażenie, że autorka nie do końca wiedziała jak poprowadzić fabułę, by ta zaskoczyła i wciągnęła czytelnika.

Kolejnym aspektem, co do którego mam sporo mieszanych uczuć jest fabuła utworu. Niby prosta i wiadomo o co chodzi, a jednak strasznie mnie irytowała. Bohaterowie swoimi działaniami cięgle gonili za czymś nieuchwytnym, czymś co ma ktoś inny. Tutaj niestety autorka  trochę poległa. Z pewnością nie było to to, czego oczekiwałam.

„Poszukiwaczka” tym samym stała się lekturą, którą chociaż przeczytałam dość szybko, to nie czułam nagłej potrzeby by chwycić po kontynuację. Pewnie dam autorce jeszcze jedna szansę, bo być może sporo z niejasności jakie znalazłam będą lepiej wyjaśnione w kolejnym tomie.


„Poszukiwaczka” to lektura dla młodego czytelnika, który poszukuje ciekawych tematów. Książka o nastolatkach dla nastolatków, to właśnie tym jest „Poszukiwaczka”. Być może kolejny tom będzie miał lepiej poprowadzoną fabułę i akcję. Mam sporo mieszanych uczuć po lekturze tej książki. Autorka sprawiła, że lekka powieść stała się tematem dyskusyjnym. Czy to dobrze, oceńcie sami. 

Za książkę dziękuję wydawnictwu Uroboros



1 komentarz:

  1. Już gdzies czytałam, że książka jest słaba, a Twoja opinia to potwierdza. Nie mam siły i czasu na takie lektury ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!