Seria brutalnych morderstw wstrząsa Rzymem. Nieuchwytny
zabójca dla swoich ofiar nie ma litości. Na miejscu zbrodni nie zostawia też
żadnych wskazówek, które pomogłyby policji wpaść na jego trop. Przydzielona do
tej sprawy Sandra Vega, genialna analityczka kryminalna, próbuje poradzić sobie
nie tylko z falą zabójstw, ale i własną przeszłością. Prowadzone śledztwo
zmusza ją do kontaktów z dawnym znajomym, Marcusem, członkiem pradawnego
stowarzyszenia o nazwie Penitenzeri – wyjątkowego zespołu, współpracującego z
Watykanem i przeszkolonego do wykrywania prawdziwego zła. Sandra i Marcus znów
będą musieli połączyć siły, by złapać poszukiwanego mordercę. Wkrótce oboje
śledczy dokonają przełomowego odkrycia – kolejne morderstwa układają się w
niepokojący schemat. Za każdym razem gdy Sandrze i Marcusowi zaczyna się
wydawać, że udało im się wyjaśnić jeden z fragmentów układanki, dzieje się coś,
co obala ich hipotezę. Nowy sensacyjny thriller autora bestsellerowego
„Zaklinacza“ oraz „Trybunału dusz“.
Dopiero niedawno skończyłam lekturę Trybunału Dusz [recenzja], a już do
ręki biorę drugi tom cyklu Marcus. Poprzednio bardzo podobała mi się cała
książka, więc bez większych zahamować sięgnęłam po tę część.
„Łowca Cieni” utrzymany jest w klimacie poprzednich książek
autora. Duszny a zarazem z porywającą swą tajemniczą aurą Rzym jest głównym
miejscem wydarzeń. Niemniej książke czyta się bardzo szybko, a fabuła wciąga
czytelnika. Odkrywanie kolejnych zagadek to gratka dla każdego czytelnika. Tym
razem autor znów wprowadza nas w szczegóły śledztwa, ale praktycznie do samego
końca nie potrafiłam rozwiązać zagadki. Moim zdaniem to jedna z lepszych
powieści autora. Jednym z największych atutów powieści jest przedstawienie walki
dobra ze złem. Autor stara się pomieszać fikcję literacką z prawdziwymi
wydarzeniami tak, aby czytelnik nie wiedział co jest prawda a co nie. Czy mu
się to udaje, musicie przekonać się sami sięgając po tę powieść.
„Łowca Cieni” to kolejna książka pokazująca jak wiele autor
ma do zaoferowania czytelnikowi. Specyficzny klimat, ciekawi bohaterowie i
przepięknie przedstawione starożytne miasto to najlepsze cechy charakteryzujące
powieść. Dla mnie była to lektura warta każdej poświęconej jej wolnej chwili.
Za niesamowitą podróż dziękuję wydawnictwu Albatros
I te okładki. Świetne. Czytałam tylko jedną książkę autora i to nie z tej serii. Była dobra, więc na pewno sięgnę po inne.
OdpowiedzUsuń