Jak można ocalić kogoś, kto jest martwy?
Na pustyni w Arizonie rozbija się samolot. Kiedy
Solomon Creed wydostaje się z wraku, w głowie ma tylko jedno: musi uratować
mężczyznę, który znajduje się w niebezpieczeństwie.
W miejscowości znajdującej się w pobliżu miasta
o nazwie Redemption Holly Coronado uczestniczy w pogrzebie swojego męża,
mężczyzny młodego i silnego. Czy jego śmierć rzeczywiście była nieszczęśliwym
wypadkiem czy może czymś o wiele straszniejszym?
Czasem
jest tak, że do jakiejś lektury przyciąga nas magiczna siła. Być może
tajemnicza okładka, choć wyznaje zasadę by nie oceniać książki po okładce. Czasem przeczycie każde nam sięgnąć po
konkretną książkę. „Salomon Creed” to właśnie książka, która przyciągała mnie w
magiczny sposób. Wiedziałam, że muszę ją przeczytać, choć nie miałam zielonego
pojęcia co mnie tak ciągnie do tej książki. Postanowiłam iść za przeczuciem i przeczytać
tę powieść.
Moje
przeczucie nie zawiodło mnie. Mam to szczęście, że gdy już decyduję się na
jakaś lekturę, to trafiam na coś ciekawego. Wiadomo, że są takie lektury na
które nie zawsze trafiają w moje gusta, jednak są to sporadyczne przypadki.
„Salomon
Creed” to książka pełna akcji, zaskakujących momentów i wydarzeń wbijających w
fotel. Sam tytułowy bohater to postać wielowymiarowa, tajemnicza i nie można do
końca poznać co kryje w sobie. To właśnie przyciągało mnie do kolejnych
rozdziałów. Każda kolejna strona była niezwykłą przygodą, która pochłaniała mnie
całkowicie.
Najmocniejszą
stroną powieści jest jednak postać Salomona Creeda, który swoją aurą
tajemniczości sprawia, że powieść czyta się z zapartym tchem. Wielkim atutem
powieści jest akcja – tutaj ciągle coś się dzieje, nie można się nudzić przy
takiej powieści.
Styl
autora jest przyjemny w odbiorze, strony umykają między palcami. Musze
przyznać, że autor miał bardzo ciekawy
pomysł na fabułę, a samo wykonanie również jest godne uznania. Z uwagi na to,
że jest to pierwszy tom, to jestem niezwykle ciekawa kolejnych ponieważ
tajemniczość to coś co mnie do tej powieści przyciąga.
„Salomon
Creed” to powieść dla fanów powieści pełnych zagadek, oraz dla powieści Lee Childa. Każdy kto lubi podczas
lektury zastanawiać się nad możliwymi rozwiązaniami będzie zachwycony. Dynamizm
, kryminalne wątki, nieco nadprzyrodzonych mocy – to wszystko łączy się w
niezwykłą powieść, która wciągnie każdego, kto lubi podobne motywy.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Albatros
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz!