25 lip 2017

Obserwator - D. B. Thorne

Młoda dziennikarka Sophie Fortune znika w tajemniczych okolicznościach. Policja bardzo szybko rezygnuje z poszukiwań. Dziewczyna miała za sobą próby samobójcze, a tym razem zostawiła wiadomość: TO SIĘ MUSI SKOŃCZYĆ. DZIŚ JUŻ KONIEC. Zrozpaczony ojciec dziewczyny – choć przed laty, pochłonięty pracą w Dubaju, stracił kontakt z córką – nie chce uwierzyć w jej samobójstwo. Na własną rękę rozpoczyna śledztwo i szybko odkrywa kilka niepokojących faktów. Zanim Sophie zniknęła, przygotowywała dziennikarską prowokację dla brukowca, w którym pracowała. W tym samym czasie dziewczyna była wielokrotnie atakowana na swoim blogu przez osobę podpisaną jako Starry Ubado. Ktoś składał na nią donosy i nasyłał policję. Została napadnięta na ulicy przez tajemniczego napastnika. Cały czas żyła w strachu przed bezwzględnym internetowym trollem, który wiedział o niej o wiele za dużo. A to dopiero początek koszmaru, jaki ktoś dla niej przygotował. Ten thriller przeraża! Od tej pory kilka razy zastanowisz się, nim wrzucisz do sieci zdjęcie lub wpis.

Internet, jak wszyscy wiedzą, jest wszechobecny w dzisiejszych czasach. Do sieci możemy dostać się poprzez komputer, tablet telefon, telewizję wybór jest bardzo szeroki. Czy aby wszyscy jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że to co raz zostanie udostępnione w sieci, pozostanie tam na zawsze. David Thorne chce chyba przypomnieć swoim czytelnikom, jak zgubna – i pozorna - jest anonimowość w sieci.

„Obserwator” należy do tych powieści, w którą wczułam się już od pierwszych stron. Już po pierwszym rozdziale wiedziałam, że to jedna z tych książek, które będę długo wspominać. David Thorne pisze w sposób lekki, powieść czyta się przez to przyjemnie i dość szybko. Fabuła jest spójna i logiczna. Akcja jest doskonale poprowadzona. Autor zadbał także o bohaterów,. Dopracowani są pod każdym względem. To postacie prawdziwe, czytelnik mógłby się spodziewać, że tego czy innego bohatera może spotkać tuż za rogiem. Powieść cechuje się specyficznym klimatem, w którym pierwsze skrzypce gra niepewność i osaczenie.

Autor postanowił stworzyć powieść, w której porusza tematykę bardzo na czasie.  Problem bezmyślności ludzi  i głupoty ludzkiej jest tutaj doskonale przedstawiony. Wszelkie konsekwencje tego, co udostępniamy w sieci. To, że czujemy się anonimowi a przy tym bezkarni jest iluzją. Ze znajomością odpowiednich trików i programów, poprzez Internet możemy namierzyć każdego użytkownika sieci.


„Obserwator” to powieść pokazująca blaski i cienie dostępu do sieci. Powieśc wciąga już od pierwszych stron. Czyta się ją przyjemnie i szybko, co nie znaczy, że autor oszczędził nam emocji oraz akcji. Każdy kto szuka ciekawej książki poruszającej tematy ważne a zarazem nieco przerażające powinien sięgnąć po tę powieść. „Obserwator” zatrważa poprzez to, że porusza temat aktualny i dotyczący praktycznie każdego z nas. 

Za książkę dziękuje wydawnictwu Burda Książki

3 komentarze:

  1. Też lubię takie książki, więc swój egzemplarz już mam☺

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa propozycja poruszająca temat na czasie. Dodatkowo kusi mnie również to lekkie pióro autora. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda - "Obserwator" wciąga od samego początku i sprawia, że trudno o nim zapomnieć nawet po odłożeniu książki na półkę. Bardzo współczesny problem stał się w tym wypadku koncepcją na całkiem nieźle skrojony thriller. Zdecydowanie polecamy! :) Świetna recenzja!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!