Cześć!
Nazywam się Nela i mam jedenaście lat. A to jest już moja
szósta książka J.
Gdy miałam pięć lat, zaczęłam podróżować po świecie i
nagrywać filmy. Moim idolem jest Steve Irwin i tak jak on jestem
reporterem-podróżnikiem. Byłam w wielu ciekawych krajach na różnych
kontynentach. W Afryce zwiedziłam m.in. Etiopię, Zanzibar, Kenię, Tanzanię i
Mauritius. W Azji - Tajlandię, Kambodżę, Malezję (Borneo), Indonezję, Filipiny,
Wietnam, Sri Lankę, Birmę i Japonię. W Ameryce Południowej - Peru, Boliwię, Chile,
a w Północnej - Kostarykę, Panamę i Dominikanę. Ostatnio zwiedziłam też chłodne
kraje, takie jak: Islandię, Finlandię i Grenlandię!
I właśnie w tej książce zabiorę cię w niezapomnianą podróż na
koło podbiegunowe! Uwielbiam mroźne przygody! A te będą wyjątkowe i mam
nadzieję, że wybierzesz się tam ze mną! Pojedziemy w psim zaprzęgu, spotkamy
maskonury i poszukamy niedźwiedzia polarnego!
Świat jest cudowny i oczami wyobraźni możesz podróżować ze
mną oraz przeżywać wspaniałe przygody! Pakuj się i wyruszamy!
Kolejna książka dla dzieci, której autorka ma zaledwie
kilkanaście lat. Tak! Znów chodzi o książkę Neli małej reporterki. Choć mój
synek nie potrafi jeszcze czytać, to z wielkim zaangażowaniem ogląda zdjęcia, cóż,
ma on dopiero półtora roku. Nela na kole podbiegunowym to kolejna książeczka z serii o
podróżach małej Neli. Nie każdy ma możliwość wyjazdu choćby do Zoo, a
telewizja, cóż zdecydowanie wolę książki. Dlatego opowieści Neli to świetna alternatywa
dla TV.
O czym tym razem opowiada mała podróżniczka? O wszystkim co
dotyczy koła podbiegunowego. O psach husky, o reniferach, o świętym Mikołaju, o
lodołamaczach, o fokach dosłownie o wszystkim. Znów otwierając książkę urzekły
mnie fantastyczne zdjęcia. Dzieci znów powinny być zachwycone różnorodnością
krajobrazów, zwierząt i barw na fotografiach. Poza pięknymi fotografiami mamy
tutaj opisy przyrody i zwierząt. Nie brakuje mapek, które ułatwiają lokalizację
wielu informacji.
Znów książeczka charakteryzuje się prostym językiem, który z łatwością
przyswoi każde dziecko. Interesujące historie i anegdoty nie pozwalają na
odłożenie książki przed jej zakończeniem. Z pewnością będzie to także świetna pomoc
naukowa na lekcje przyrody. Nela pokazuje młodym czytelnikom, że wiara we własne
możliwości może wiele zdziałać. W jej książkach nie ma tej sztuczności, której
jest mnóstwo w TV.
Nela na kole podbiegunowym, to idealna lektura na ferie
zimowe, gdyż pokazuje nam jak różnorodna może być Zima. Świat jaki przedstawia
dziewczynka jest niezwykły, barwny i różnorodny. Polecam każdemu rodzicowi,
Wasze pociechy będą zachwycone tą publikacją. Naprawdę warto ją mieć.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Burda Książki
Jakoś irytuje mnie ta dziewczynka zmanierowana, widziałam i słyszałam z nią kilka wywiadów, ale jestem na nie :)
OdpowiedzUsuń