12 paź 2017

Lewiatan z Babilonu - Hagar Yanai

„Lewiatan z Babilonu” przyciągnął mnie do siebie tym, że porusza kwestie związane z kulturą Wschodu. Byłam bardzo ciekawa nawiązań do babilońskiej kultury. Z ogromną ciekawością sięgnęłam po ten tytuł. Czy to co otrzymałam w pełni zaspokoiło moją ciekawość?


Po kilku pierwszych rozdziałach wiedziałam, że ciężko będzie mi się wczuć w klimat i styl powieści. Jednak starałam się tym nie zniechęcać i postanowiłam czytać dalej.

Po skończonej lekturze nie widziałam czy książkę zakwalifikować jako młodzieżówkę, czy książkę dla dzieci.  Mam wrażenie, że autorka chciała trafić do szerokiego grona odbiorców, przez co wydźwięk powieści wyszedł dość specyficznie. Nie ukrywam, że powieść może zniechęcać, niemniej należy dać jej szansę, choćby ze względu na zarys fabuły.

Autorka oparła swoją powieść nie na jednej mitologii, ale na kilku. Wynikiem tego jest niezłe zamieszanie, i czytelnik szukający odniesień do konkretnych wierzeń może czuć się nieco zagubiony. Widać, że wyobraźnia autorki jest nieograniczona. Hagar Yanai zaczerpnęła po kilka motywów z danych wierzeń, a resztę wymyśliła sama. To trzeba docenić, niestety już wykonanie trochę kuleje.  Wiele wydarzeń jakie maja miejsce jest dość humorystycznych, a kolejne perypetie bohaterów są wyraźnie wyolbrzymione i przerysowane. Autorka nie uniknęła potknięć, ale trzeba docenić fakt, że sięgnęła po motywy, które nie są zbyt popularne w literaturze.

Chociaż ciężko było mi się odnaleźć w powieści, i brakuje sporo logiki w postępowaniu bohaterów, to powieść nie należy do tych najgorszych. Cała historię czyta się bardzo szybko, język jest prosty a opisy potrafią urzec. Książka potrafi wciągnąć czytelnika, choć w moim wypadku nie nastąpiło to od razu. Pomysł na fabułę był naprawdę godny podziwy i chociaż wykonanie nieco kuleje, to warto poznać tę książkę, choćby na samą pomysłowość autorki. Zakończenie w pewnym stopniu mnie zaskoczyło, co było pewnym szokiem, ponieważ nie spodziewałam się takiej intrygi. To książka, którą by się do niej ustosunkować czytelnik musi przeczytać ja sam. Jednym się spodoba innym nie, ale nie ma chyba powieści, która podobałaby się wszystkim bez wyjątku.

Za książkę dziękuję wydawnictwu Uroboros





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz!