Bullet Book - dwa rozwiązania na kolejny rok

Na rynku coraz częściej pojawiają się rozmaite zeszyty, które mają pomóc w organizacji naszego czasu. Mi zawsze wystarczał zwykły kalendarz i myślałam, że nic więcej nie potrzeba mi do szczęścia. Okazało się jednak, że ten mój standardowy kalendarz to zaledwie pchełka w porównaniu z możliwościami bullet booków. Tym razem w jednej recenzji pragnę pokazać Wam dwie wersje takich organizerów, które proponuje wydawnictwo Insignis.

Na pierwszy ogień idzie „Twój rok z bullet bookiem. Jak dzień po dniu kreatywnie zorganizować sobie czas”. To kalendarz, który z pewnością spodoba się każdemu kto lubi  zapisywać i zarazem szuka kolejnych inspiracji. W tym wydaniu znajdziemy masę kolorowych stron, na których nie brakuje różnych znaczków, ilustrowanych porad oraz opisów podpowiadających jak oryginalny może być nasz własny bulle book. Autorzy przewidzieli miejsce na przegląd miesiąca, zapisanie swoich codziennych zadań, no i nie brakuje miejsca na własne notatki. Co ciekawe znajdziemy tutaj porady jak prawidłowo dbać o ustalony porządek dnia, oraz pomoc w realizacji i osiąganiu wyznaczonych sobie celów. Bullet book pokazuje kilkanaście ciekawych rozwiązań przy tworzeniu list i tabelek, które pomagają w zaplanowaniu dnia.

Drugim rozwiązaniem jest „Bullet Book. Bądź pięknie zorganizowana”. Choć

szata graficzna znacznie różni się od poprzedniego organizera, to właśnie ten jest dla mnie bardziej atrakcyjny. Nie ma tu kolorowych stron, ale znajdziemy więcej miejsca na własne zapiski i notatki. Ten Bullet book podzielony jest na 12 miesięcy a także na 52 tygodnie, co znacznie ułatwia prace z nim. Oprócz miejsca na planowanie kolejnych dni tygodnia, nie brakuje tutaj miejsca gdzie możemy rozpisywać swoje codzienne zadania czy też plany. Ta publikacja zadba także o naszą motywacje, ponieważ nie brakuje tutaj mnóstwa budujących cytatów, która pomogą każdemu nieco oczyścić swój umysł i zastanowić się chwilę nad wieloma sprawami. Pomocny okaże się tutaj spis treści, który znajduje się na początku, gdyż ilość rozmaitych rozwiązań jakie oferuje nam dziennik jest tak duża, że można by się zgubić.

Jak dla mnie taki Bullet Book to idealne rozwiązanie dla każdego kto szuka inspiracji oraz chce by każdy kolejny dzień był wypełniony kreatywną twórczością. To od Was zależy, którą wersję wybierzecie. W każdej z nich znajdziecie nieco inne rozwiązania, ale na pewno zarówno jeden jak i drugi pomogą Wam zaplanować kolejne dni, wydatki, cele czy marzenia. Podpowiem tylko, że Ci z Was, którzy mają nieco problem z planowaniem powinni sięgnąć po pierwszą propozycję, natomiast każdy kto szuka plannera, którego można używać na co dzień powinien wybrać ten drugi.

Dajcie znać w komentarzach, który wybieracie :) 

Za oba Bullet Booki dziękuję wydawnictwu Insignis