17 lut 2017

Księgobójca - Maja Wolny

“Miłość do książek staje się obsesją, miłość do kobiety zbrodnią”

Thriller literacki o Wiktorze Krzesimie, amsterdamskim księgarzu polskiego pochodzenia, zawodowym podglądaczu, zakochanym w skrywającej liczne tajemnice kobiecie, który zza szyby księgarni prowadzi prywatne śledztwo w sprawie śmierci znanego restauratora mebli.
Szyba księgarni, tak jak lustro weneckie, zaciera ślad między tym, kto jest podejrzanym, a kto ofiarą. Jednak jeśli czytelnik będzie wystarczająco uważny, odkryje zaszyfrowany w powieści klucz, który ujawnia imię sprawcy.


Księgobójca to taka książka, która zaintrygowała mnie samym tytułem. Sięgnęłam po nią mając dość spore oczekiwania co do fabuły. Na dodatek to książka polskiej autorki, która mieszkała w Belgii i być może to właśnie miało duży wpływ na samą powieść.

Księgobójca to powieść wielowątkowa i wielowymiarowa. Postacie są zaplątane między sobą w rozmaity sposób, dodatkowo wiele wątków łączy się by za chwile jednak znów pozostać rozdzielonymi. To wszystko nadaje powieści siły przyciągającej każdego czytelnika.

Autorka stworzyła powieść specyficzną, choć zaliczaną do gatunku thrillera, to sama mam wątpliwości czy słusznie. Morderstwo niby jakieś tu jest, ale tak nie do końca oczywiste – co jest oczywiści plusem – niemniej miałam dziwne odczucie, że wszystko napisane jest na siłę. Sam wątek kryminalny to zaledwie tło dla innych wydarzeń. Książka przedstawia aspekty takie jak miłość, zemsta, oddanie względem drugiego człowieka, innymi słowy oddaje w pełni istotę człowieczeństwa ze wszystkimi wadami i zaletami.

Przedstawieni zostali przyjaciele, których losy mają znaczący wpływ na bieg opisywanych wydarzeń. Książka charakteryzuje się dość specyficznym klimatem, który może zachęcić fanów powieści kryminalnych.  Akcja niestety nie dzieje się zbyt szybko, ma dość powolne tempo, co jest spowodowane tokiem śledztwa jakie prowadzi bohaterka powieści.

Wątek kryminalny ma za zadanie także by przybliżyć czytelnikowi sens starości jaka prędzej czy później dotyka każdego człowieka. Autorka przedstawia czytelnikowi znaczenie jakie mają nasze wybory, począwszy od skutków do przyczyn podjętych decyzji. Bohaterka prowadzi powolne śledztwo, które moim zdaniem jest niepotrzebnie aż tak powolne, mogłoby być nieco żwawsze, brakowało mi tutaj zaskakujących zwrotów akcji.


Księgobójca to książka dedykowana osobom, które szukają powieści o nieco spokojniejszym tempie akcji. Powieść czyta się lekko i dość szybko, język jest prosty ale barwny. Niestety ten utwór nie trafił w mój gust, akcja była zdecydowanie zbyt mało wymagająca. 

Za książkę dziękuję wydawnictwu Czarna Owca

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz!