14 lut 2017

Narodziny Beyoncé. Historia Niezwykłej Kariery - J. Randy Taraborrelli

Beyoncé - sprzedając ponad sto pięćdziesiąt milionów płyt nagranych z Destiny's Child i solo - stała się jedną z najbardziej przekonujących i popularnych wykonawczyń w historii muzyki. A jednak mimo lat utrzymywania się na szczycie, mimo starannie kreowanej marki, dla mediów i fanów pozostawała tajemnicą.

Pozostawała, gdyż ta książka odsłania prywatny świat Beyoncé Giselle Knowles Carter. Opowiada o najważniejszych wydarzeniach i osobach, które wywarły wpływ na ukształtowanie artystki od estradowych początków do dziś. Najpierw poznajemy dziecko, które zaczęło śpiewać, by przezwyciężyć nieśmiałość, potem nastoletnią frontmankę rhythm'n'bluesowej, popowej grupy Destiny's Child, a następnie wokalistkę żądną solowej kariery, która z prędkością meteoru trafiała na szczyty list przebojów. Jakim kosztem? Przedwcześnie utraconej młodości. Napiętych stosunków z otoczeniem. Rozpadu bardzo zżytej rodziny. Ponadtrzydziestoletnia dziś Beyoncé w końcu zapanowała nad własnym życiem i nauczyła się utrzymywać kruchą równowagę między nim a karierą.
Książka, jako pierwsza, opowiada o romansie i małżeństwie artystki z Jayem Z, raperem i przedsiębiorcą, oraz o tym, jak pod okiem ciekawskich para radzi sobie z wychowywaniem córki Blue Ivy.
Wiarygodny portret gwiazdy sporządzony przez poważanego biografa J. Randy'ego Taraborrellego wymagał gruntownych poszukiwań i przeprowadzenia niezliczonych wywiadów z przyjaciółmi rodziny, partnerami w interesach i powiernikami.
Ta książka jest przepustką za kulisy olśniewającego, a zarazem twardego świata show-biznesu, świadectwem narodzin legendy popkultury.


Któż z nas nie słyszał nigdy o Beyonce? Nie jeden potrafi wymienić kilka jej piosenek lub zanucić jakiś jej utwór. Gdy słyszymy w radiu kolejną jej piosenką nogi same rwą się do tańca. Choć nie uważam się za jej wielką fankę, lubię słuchać jej utworów, a niejeden z nich powoduje polepszenie mojego samopoczucia.

Jakis czas temu na rynek wydawniczy trafiła jej biografia, choć nie przepadam za taką literaturą postanowiłam sięgnąć po książkę z uwagi na to, że po prostu lubię Beyonce. Często w mediach słyszymy kolejną nowinkę z jej życia, oglądamy kolejne zdjęcia zrobione gdzieś w biegu przez paparazzich. Ale nikt z nas nie zastanawia się jak naprawdę wygląda jej życie.

Autor przedstawił życie gwiazdy najdokładniej jak to tylko możliwe. Wszystkie informacje zdobywał z różnych źródeł potwierdzając ich autentyczność. Życie gwiazdy przedstawione jest z niesamowitą precyzją i dokładnością. Widzimy Beyonce w latach dzieciństwa, poznajemy jej rodziców, przyjaciół, a w końcu i jej męża.

Jak każda gwiazda, tak i ona nie uniknęła skandalów. Droga do sławy była wyboista i kręta, ale za to teraz jest jedną z najlepiej zarabiających piosenkarek. Niestety jej życie nie jest usłane różami. Borykała się z problemami zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym – to wszystko autor przedstawił bardzo dokładnie. Mnogość dat jest tak wielka, że kilkukrotnie musiałam odłożyć książkę ponieważ czułam się przytłoczona ilością wiedzy przekazywanej poprzez karty książki.


Biografię polecam każdemu fanowi piosenkarki. Sporo faktów ukazanych jest po raz pierwszy. Całość napisana jest prostym językiem, który łatwo się przyswaja. Faktem jest to, że jest ona naprawdę obszerna i zawiera bardzo dużo informacji z życia gwiazdy. To nie jest książka dla każdego, ale fani Beyonce będą zachwyceni.

Za książkę dziękuję wydawnictwu Burda Książki

4 komentarze:

  1. Ja fanką tej pani też nie jestem :) i w moim przypadku to rzadko zdarza się, że jej piosenka wpadnie mi w ucho, ale to dlatego, że slucham całkowicie innej muzyki. Mimo wszystko... gdyby ta książka wpadła mi w ręce chyba bym się na nią skusiła :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piosenek Beyonce słucham od czasu do czasu, ale fanką bym się nie nazwała. Natomiast czuję, że biografia mogłaby być naprawdę inspirująca ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fanką nie jestem i nigdy specjalnie mnie do niej nie ciągnęło, ale zaciekawiłaś mnie tą biografią


    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam, że słuchałam jej gdy byłam młodsza, a Beyonce występowała jeszcze w zespole. Na książkę nie mam chęci, odkąd Bee stała się pseudo divą, a jej piosenki stały się na jedno kopyto..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!