Z powodu zmian klimatycznych znaczne obszary na powierzchni
Ziemi zostały zniszczone. Załoga statku kosmicznego „Parastrata” jest jak
plemię żyjące w kosmosie. Zasady religijne są obowiązującym prawem: mężczyźni
dowodzą, kobiety nie mogą zabierać głosu, wielożeństwo jest normą, karą za
złamania reguł jest śmierć. Według obowiązujących wierzeń Ziemia jest miejscem
przeklętym, nieczystym, zabijającym duszę – tylko mężczyźni są dość silni, by
móc ją odwiedzać.
Szesnastoletnia Ava – córka kapitana „Parastraty” – nigdy nie
była w pełni akceptowana przez pozostałych członków załogi. Jej dziadek był
mieszkańcem Ziemi, matka zmarła, gdy dziewczyna miała kilka lat; niektórzy
uważają, że ciąży na niej klątwa. Kiedy Ava zakochuje się i łamie obowiązujące
zasady, musi opuścić pokład. Wyrusza w niebezpieczną, pełną przygód podróż. Czy
nauczy się żyć w nowym świecie? Czy kiedykolwiek wróci do domu?
Ciekawa fabuła, niebanalni bohaterowie i akcja, dużo akcji –
to cechy, które sprawiają, że zapamiętuje książkę na długo i chętnie sięgam po
nią ponownie. Czy w przypadku Ocalonej Alexandry Duncan tak będzie?
Ocalona to jedna z tych niewielu powieści, która wnosi coś
nowego. To utwór, który ma ogromny potencjał i tylko kwestia wykonania sprawia,
czy książkę da się czytać czy nie. Autorka w tym przypadku spisała się bardzo
dobrze, choć nie brakuje małych potknięć.
Co mi się podobało? Urzekł mnie świat przedstawiony. Ciekawy
i oryginalny, a zarazem doskonale znany.
Autorka przedstawiła wydarzenia, które rozgrywają się na statku
kosmicznym, a zarazem w ogromnej przestrzeni jaką jest wszechświat. Niby
uniwersum znane, a jednak nigdy tak do końca nie odkryte, zawsze może pojawić
się coś zaskakującego, coś nowego, dotychczas niezbadanego. Podobała mi się
kreacja głównej bohaterki, która choć ograniczona zasadami, zawsze stara się
przesunąć otaczające ją granice. To ten typ bohaterki, która walczy z przeciwnościami
i pomimo porażek się nie poddaje i próbuje znowu i znowu.
Ocalona to powieść pełna akcji, czytelnik nie będzie się tu
nudził. Fabuła prosta ale z pewnością nie należy do przewidywalnych. Autorka
pisze językiem prostym, ale zdarza się słownictwo wymagające nieco więcej
skupienia od czytelnika. Jej styl można uznać za oryginalny i specyficzny.
Co mi się nie podobało? Czasem irytowało mnie postępowanie
głównej bohaterki, która dążyła wyłącznie do spełnienia własnych pragnień.
Podejmowane przez nią decyzje nie uwzględniały wpływu na losy reszty
społeczności. Moim zdaniem to nieco dziecinne zachowanie w porównaniu z innymi
jej działaniami. Wątek romantyczny też był trochę niedopracowany,
powiedziałabym, że nieco nużący. Nie stanowił on zbyt ważnego motywu opowieści,
był jedynie uzupełnieniem, a potencjał w tym romansie kryje się ogromny.
Ocalona to powieść ciekawa i wciągająca. Przedstawia inną
wersję życia po katastrofie na Ziemi. Nie brak tu akcji, więc czasu na nudę nie
ma zbyt wiele. Choć niektóre wątki mogłyby być bardziej dopracowane, liczę że w
kolejnych tomach autorka poprawi te niedociągnięcia. Lektura idealna na kilka
wieczorów. Pobudzająca wyobraźnię i emocje czytelnika. Dla mnie mocne 4.5/6.
Za książkę dziękuję wydawnictwu YA!
dobrze wspominam książkę, ciekawe czy będzie 2 tom.
OdpowiedzUsuń