Siedemnastoletni Parker po tragicznym wypadku samochodowym
załamał się i przestał mówić. Zamiast myśleć o przyszłości po maturze, często
wagaruje. Spędza czas w hotelach, obserwując i okradając gości. Pewnego dnia
spotyka tajemniczą Zeldę o srebrnych włosach, która twierdzi, że jest nieco
starsza, niż sugerowałby jej wygląd. Czy dziewczyna i jej gruby plik banknotów
sprawią, że Parker znów będzie cieszyć się życiem?
Z autorem spotkałam się po raz pierwszy. Nie słyszałam o nim
wcześniej. Nie czytałam też nić co napisał John Green. Dlatego nie miałam
żadnych sprecyzowanych oczekiwań w stosunku do tej książki. Być może to właśnie
było dobrym początkiem. Lekturę rozpoczęłam z kompletnie białą kartą i być może
dlatego właśnie nie zawiodłam się srogo, a jedynie czuję lekki niedosyt.
Powieść jest lekturą prostą. Nie wymagająca od czytelnika
pełnego skupienia. A to dlatego, że autor skupił się na emocjach oraz ich wpływie
na człowieka. Cała reszta przestaje mieć większe znaczenie. Parker pokazuje
czytelnikowi, jak młodzieńcze uczucia sa piękne w swej niedoskonałości i naiwności,
a jednak wciąż są siłą zdolną zmieniać rzeczywistość.
Autor stworzył piękną opowieść o miłości, która uświadamia
czytelnikowi jaki wpływ mają na jednostkę osoby postronne, jak ogromnie zmienia
się wszystko co dostrzegamy poprzez pryzmat innych osób. Czasem całkowicie może
to zaburzyć idealny obraz, a czasem dzięki temu dostrzegamy szczegóły, które
nam umknęły.
Dzięki za tę podróż to piękna opowieść dla fanów Young adult,
która powinna przypaść do gustu także nieco starszym czytelnikom. Nie brak tu
humoru, lekkiego pióra autora, dzięki któremu powieść czyta się tak dobrze, a
sama fabuła jest interesująca aczkolwiek niewymagająca. To powieść idealna na
jeden czy dwa wieczory. Dla rozluźnienia oraz poprawienia samopoczucia będzie
idealna. Ja będę ją miło wspominać i
oceniam na 4/6, a już za chwilę biorę się za kolejną lekturę autora.
Za książkę dziękuję Forever Young Books.
Czytałam już kilka pozytywnych opinii na temat tej książki, więc jak najbardziej jestem przekonana i zachęcona do jej lektury :)
OdpowiedzUsuń