6 lut 2017

Śladami Neli przez dżunglę, morza i oceany.

W książce "Śladami Neli. Przez dżunglę, morza i oceany" czytelnicy podążają śladami Neli w najbardziej odległe zakątki świata. Począwszy od malowniczych krajobrazów Wietnamu, przez zapominane miasto plemienia Machu Picchu czy boliwijską Drogę Śmierci, aż do wioski etiopskiego plemienia Galeb. Czytelnicy razem z Nelą obserwują dzikie oceloty, w Ameryce Południowej poznają tradycję strojenia andyjskich lam, w Panamie zaś wspólnie tropią trujące żaby. Nie zabraknie również podwodnych przygód i nurkowania przy wraku!


„Śladami Neli przez dżunglę, morza i oceany” to publikacja skierowana dla dzieci, które interesują się światem przyrody. Niezwykle barwna, pełna ciekawych zdjęć książeczka, w sposób dostępny dla młodego czytelnika przedstawia uroki planety Ziemia.

Nela to mała, zaledwie nastoletnia, dziewczynka, która ma to szczęście, że w swoim życiu zwiedziła już więcej niż niejeden dorosły. Poznając kolejne kultury i interesujących ludzi, uczy swoich czytelników różnorodności świata.

W tej książce Nela przybliża nam bogactwo fauny i flory na kilku kontynentach. Możemy poczytać o ocelotach, co to za zwierzęta, jak duże mogą być czytelnik pozna ich zwyczaje i miejsce występowania, do tego wszystkiego oczywiście jest sporo zdjęć, które ogląda się z wielką przyjemnością. Dalej poznajemy las tropikalny i jego mieszkańców. Nawet najmniejsze stworzonka nie zostają pominięte.

Faktem jest jednak to, że w książce przewagę mają zdjęcia, mapki oraz inne ilustracje, a tekst jest graczem drugoplanowym. Choć opisów jest niewiele i są krótkie, przekazują jednak wszystkie najistotniejsze rzeczy. Każde dziecko chętnie sięgnie po książkę, ze względu na zdjęcia i ilustracje, a rodzic chętnie otworzy kolejne przygody Neli, by jego pociecha miała pojęcie o zróżnicowanych świecie nie wychodząc z domu.


Moim zdaniem to książka świetna dla małego czytelnika, choćby dlatego że w sposób przystępny przekazuje sporo wiedzy. Dziecko będzie zainteresowane opowieścią Neli, która dokumentuje swoją podróż aparatem fotograficznych oraz piórem.  Plusem jest to, że autorką również jest dziecko więc nie będzie tutaj trudnych nazw własnych czy zwrotów, dlatego zrozumie ją każde dziecko. 

Za książkę dziękuję wydawnictwu Burda Książki

1 komentarz:

  1. Jesteśmy na etapie odkrywania Neli, jak na razie nam się podoba.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!